poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 29.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
O przedświątecznym m...
mam urodziny !!
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
Bermudzkie historie: NIE ZDANIE SOBIE SPRAWY





Wciąż nowe porządki, porządki wynajdujące przedmioty
Zrośnięte kiedyś z nami jak huba z korą, które każą
Teraz swym lichym, spranym czy wytartym obliczem
Powiedzieć coś o sobie, bo chyba nie zbrzydło mi przeglądanie się

W tym zarzuconym bałaganie, skoro stan mojej niewiedzy
O tym, gdzie coś sobie leży, jest dalej nieporuszony tym, że miało
Się spokojniejszy nieco dzień i nieco mniej uwiera odpływ
Zgaszonego sadzą słońca. Dokąd może to jeszcze płynąć i
Dokąd dryfują ci ludzie? Skąd biorą się te chytre sztuczki
Odwleczenia oznak apatii czy zatrzymania, którymi
Tak chętnie żonglujecie na swoim rozjaśnionym podium?

Raczej nie przychodzi mi nic do głowy,
Plany na jeszcze jeden urlop są jeszcze bardziej wątłe
Niż planowanie urlopu na pagórku bezśnieżnej zimy.
Mówiłem ci jak niewiele wystarczy, żeby wyjść na zieloną
Łączkę, zamykając za sobą wszystkie drzwi w włazy, a ty nie
Byłaś zasłuchana, i jak na membranie werbla drgały w
Nas najmniejsze echa uderzeń lub szeptów spadających
Z każdych stron ulic a może dróg nie mogących się nigdy
Skończyć. Tak nam układa się ten wianuszek nieszczęść
I euforii, że nie możemy zejść poza obrany poziom?
Ale czym chcesz pokonać nurt, który porywa cię, choć
Wciąż tak lekko odrywasz się od ziemi i wciąż tak
Twardo po niej chodzisz? Ustalony porządek miałby jeszcze

Bardziej uzręcznić tę logistykę życia? Z nami było podobnie –
Słyszę to wtrącenie i zabiera mnie struga żalów, wspomnień i
Przywołań lejąca się z rodzinnej księgi, tej sumy wskazań
Zadomowionych w sprzętach gospodarstwa, które chroni osiągnięty
Spokój. Ze mną było jednak inaczej, bo nie było nikogo, kiedy
Schodziłem się z tobą we śnie, jakby wypatrzonym przez cudze oczy.

Dodane przez admin dnia 01.01.1970 01:00 ˇ 653 Czytań · Drukuj
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 17
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66815569 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005