poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 19.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
Metafora na ławce
Marzenie o niebie w ...
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wierßcz
eteryczny avatar
Reszta została w myś...
Anihilacja
Bermudzkie historie: RÓŻNIE




Mijane przybytki szczęścia, wielodniowej sytości, zawsze
Gwarne, magnetyczne i pomysłowo jasne, dają
Kolejną okazję do przyjrzenia się temu, co umknęło
W tym nieprzebranym leju możliwości usuwania się
Z pola widzenia, kiedy to w miarę łagodne powietrze
Zaczyna już podsuwać zapach rozkładu.
Benedyktyńska cierpliwość wyraża się tylko w piśmie.
Na obrzeżach panuje mało zaskakująca cisza. Z pary
Anielskich skrzydeł porzuconych pod drzewem stojącym w
Pobliżu opuszczonego starego dworca, ścieka biała farbka.
Te rozliczne postoje, zrywy, zmiany czasu lub pory muszą
Pozostać w stałym uniesieniu, by nasza przyszłość mogła schodzić się
W punkcie twardym jak diament, nie trafiając w tłoki
Dni gasnących po każdym powrocie jak wolframowe sekundy,
Które przestały nagle cokolwiek przepuszczać. Niewiele udaje się
Przemycić, nie robiąc zdjęć. Pamięć kadruje niechlujnie
I dość przypadkowo, jezioro jest gładsze od chwil, które
Wcielają się w postać z kubkiem lub tacą, i myślisz z pewnego
Oddalenia o bezbrzeżnym klinie, jakim wchodzi w zatoczkę słońce.
W każdym poruszeniu jest coś, co każe trzymać się
Wyjścia, nawet po pewnym czasie powracającego jako cel,
Wyjścia nie mającego nic wspólnego z dojściem, bo teraz
Ruszasz tylko z powodu miejsca i w garderobie czyjejś głowy
Zmieniasz się bez zauważalnego powodu, nie podanego wprost
Lub przy okazji podania współrzędnych na pocztówce, którą
Wyprzedzisz, by później odczytać z niej otoczenie przyrastające do ciebie
Akurat wtedy, gdy czułeś, że nic nie może przesłonić ci wyzierającego wylotu.
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 01:00 ˇ 624 Czytań · Drukuj
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67037450 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005