"Obiecuję ci, że to ostatni raz jak mówię : odchodzę.
że już nigdy nie będziesz musiała kochać się z innym,
żeby o mnie zapomnieć."
M.B
Sen uwolnił się z niepotrzebnych dialogów, scen
odgrywanych w dziwnym świecie.
Czasami wchodziłam tam, jakbym mogła coś zmienić,
przesunąć kilka przedmiotów w prawo albo lewo.
Wiedzieć: przebudzenie to też forma gry.
Po każdym odejściu wtaczać się po mgle, stworzyć
odpowiednią strukturę i wierzyć w jej istnienie.
A obok ciała leży ciało i zastanawiam się ile w tym
jest prawdy. Ustami przepychać się w przestrzeni
i szukać zakończania: never ending story c.d.
A później przypominać sobie wszystkie nieszczęśliwe
wypadki na ulicy Studenckiej: rozbite szyby,
wyłamane drzwi i pęknięty parapet. Tyle razy właśnie
próbowałeś dostać się do środka. Za każdym razem
innej kobiety.
Dodane przez Regina Misztela
dnia 02.03.2008 21:08 ˇ
8 Komentarzy ·
873 Czytań ·
|