poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 08.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
"Na początku było sł...
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Wiersz - tytuł: DROGA. DUCH
dla K. K.


Najpierw było drzewo. Jedni sadzili,
inni majstrowali przy korzeniach. Coś musiało
sprowadzić nas na ziemię.

I powstał dom, trzeba było
wpasować się w ściany. Nie tylko od kuchni
ograniczyć wymiary. Ktoś nas wkopał
w fundamenty?

Kto złączył, zapytał dlaczego?
Potrzebny był syn, środowisko naturalne
dla cudów.
Dodane przez Rafał Gawin dnia 02.03.2008 16:29 ˇ 51 Komentarzy · 2131 Czytań · Drukuj
Komentarze
magda gałkowska dnia 02.03.2008 16:40
bez zastrzeżeń
bez zarzutu
podoba się jak "rozprawiasz" się z mitem "prawdziwego mężczyzny"
:)
pozdrawiam
Fenrir dnia 02.03.2008 16:54
Dom, drzewo, syn... Świetny wiersz.
Pozdrawiam.
Piotr Gajda dnia 02.03.2008 16:57
oszczędnie, ale pięknie. pozdrawiam!
otulona dnia 02.03.2008 17:08
tak ja lubię :właśnie oszczędnie, sedno, prawdziwie
super

pozdrawiam
paweł dnia 02.03.2008 17:24
zrozumiałem :) co jest bardzo rzadkie w łobcowaniu z poezją współcz. i do tego nie mam wrażenia że ktoś mnie rzygnął swym bebechem, więc dodatkowy plus. myślę że jedynie tytuł mógłby byc prostszy i bliższy treści. bo z nim o jedną, dwie konotacje za dużo. pozdr
zenon63 dnia 02.03.2008 17:33
Sympatyczny wiersz, sprytnie napisany. Pozdrawiam.
Kuba Sajkowski dnia 02.03.2008 17:41
wcale nie sympatycznie, poza tą bardziej ciepłą płaszczyzną jednak dochodzi, jak się wczytać, ironia znacznie bardziej gorzka i bolesna :)
najlepszy z twoich wierszy jakie czytałem.
ale również mam uwagę do tytułu - może człon "droga" jest jednak niepotrzebny? wiesz, wprowadzasz pojęcie tak ogólne że w gruncie rzeczy nic nie dodaje do treści. chyba że tytuł miał nawiązywać do dyskografii zespołu Armia :P

pozdro
nitjer dnia 02.03.2008 17:56
Pełen ciepła, ale też śladów pokonywania trudności oraz bolesności dopasowywania się ten życiowy wiersz. I bardzo zgrabnie on zmajstrowany. Od korzeni aż po samą górę drzewa, które było najpierw. Z całości tego świetnego tekstu najbardziej podoba się piękna puenta - syn będący środowiskiem naturalnym dla cudów. Tytuł najmniej z całości porusza. Może być owszem i taki. Ale pewnie mógłby być równie świetny, jak puenta. Radziłbym Ci jedynie nad nim jeszcze pokombinować. Bo reszta bez najmniejszego zarzutu.

Pozdrawiam.
Mirka Szychowiak dnia 02.03.2008 18:39
bardzo dobry wiersz. Przemyślałabym jednak jeszcze raz "zapięcie"

"Potrzebny był syn, środowisko naturalne
dla cudów.

To jest takie trochę osnajmiacko podane, choć sens ukryty w puencie - jak najbardziej. Spróbowałabym nadać temu sensowi inny ton językowo. Bo bardzo, bardzo warto.
Marek Paprocki dnia 02.03.2008 18:51
jak najbardziej,chociaż nie bardzo pasuje mi forma pytająca w zdaniu z fundamentami.To prawda, że dzieci przyczyniają się do cudów.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 02.03.2008 19:00
Tak - bardzo mi się podoba
Pozdrawiam
:)
Krzysztof Kleszcz dnia 02.03.2008 20:07
Cieszy mnie wiersz ów.
nieza dnia 02.03.2008 21:29
wow!

jak do tej pory jeszcze podejrzewałam że produkujesz poezję, tak po tym wierszu zaczynam podejrzewać że potrafisz wiersze pisać

no i co tu się rozpisywać - wiersz :))

pozdrawiam
hiroaki dnia 02.03.2008 21:56
mi też się podoba; precyzyjnie
captain howdy dnia 02.03.2008 22:09
najlepsza puenta, zdecydowanie. w pierwszej koniecznie słowo MAJSTROWALI? kojarzy się zbyt luźnie chyba. nie mam pewności, ale mi trochę chyba uwiera.
ogólnie całość bardzo dobra, z jeszcze lepszym zakończeniem. i dobrze że krótki.
Rafał B dnia 02.03.2008 22:35
Witaj Rafale, dawno Cię nie czytałem. Wiersz generalnie mi się podoba, choć nie powala :) Jakby w innym, lżejszym, bardziej czytelnym stylu niż wiele Twoich poprzednich. 'Majstrowali' wywaliłbym bezdyskusyjnie, nie przepadam za potocznościami w wierszach, a dwa - dziwnie brzmi majstrowanie przy korzeniach.
Pozdrawiam
ovoc_ziemii dnia 02.03.2008 22:50
Jestem za! świetny wiersz!!!Pozdrawiam:)
Robert Miniak - Wierszofan dnia 02.03.2008 22:58
przeczytałem. Krzychu się ucieszy :)
piterek dnia 02.03.2008 23:06
OK!! Gratulacje
viola dnia 02.03.2008 23:44
Ładnie wyheblowany :)

Pzodrawiam
Mirka Szychowiak dnia 03.03.2008 10:58
majstrowali jest świetne
Rafał B dnia 03.03.2008 11:13
Taa, zaraz :)
kiane dnia 03.03.2008 13:49
Nareszcie można Cię poczytać! Świetny wiersz!
"majstrowali" może być choć można zamienić na "grzebali" ale to na jedno wychodzi.

Pozdrawiam cieplutko!
arekogarek dnia 03.03.2008 14:02
pozdrawiam
ewika13 dnia 03.03.2008 15:14
Pięknie Rafale.Dla mnie to "cud przyszłości".Pozdrawiam.E.
reteska dnia 03.03.2008 20:46
A myślałam, że coś nowego, łe. :P
<wybrzydza>
Rafał Gawin dnia 03.03.2008 23:49
dziękuję za komentarze.

tak, postawiłem tutaj przede wszystkim na czytelność. cieszę się, że nie pojawiły się wątpliwości w związku z brakiem takowej, przynajmniej w odniesieniu do tekstu jako całości;)

jeśli chodzi o tytuł - tak, jakub, to "kompilacja" dwóch tytułów płyt Armii, z premedytacją i ze świadomością, że to jednocześnie "słowa-klucze" o, nazwijmy to, szerokim "zasięgu";) miała jeszcze tutaj pojawić się legenda, ale to już by była raczej przesada;)

jeśli chodzi o majstrować - wydaje mi się, że to tutaj najbardziej precyzyjne określenie, a przy okazji ukłon w stronę majsterkowania;) i nie widzę problemu w majstrowaniu przy korzeniach jako takim, w razie czego proszę mnie wyprowadzić z błędu;)

Mirka Szychowiak - tak, mógłbym tu jeszcze pokombinować, ale obawiam się, że bym przekombinował, przedobrzył, albo po prostu całość zepsuł;)

Marek Paprocki - znak zapytania pochodną "fundamentów" wątpliwości, ale również i młodego wieku Peela i autora;)

Krzysztof Kleszcz - jeszcze raz - proszę bardzo:)

kiane - z grzebali to byłby już inny tekst, inne fundamenty, inne wątpliwości; i nie wiem, czy ironia by pomogła;)

reteska - wszystko zgodnie z szeroko rozumianym "cyklem produkcyjnym";)

pozdrawiam.
Robert Shap dnia 04.03.2008 00:22
majstrowali, może i precyzyjne, ale niekoniecznie idzie z duchem tego wierszyka. nie leży mi zupełnie. cała pierwsza jest taka średnia na jeża, moim skromnym oczywiście. druga trochę lepiej, trochę efekciarska, mam na myśli te wkopywanie w fundamenty, ale nie czepiałbym się zbytnio.
natomiast za trzecią głęboki ukłon. ostatnie zdanie mnie rozwaliło. pozytywnie oczywiście...;)
pozdr.
cicho dnia 04.03.2008 10:46
wszystko tu na swoim miejscu właściwym. bardzo dobry Wiersz.
Rafał Gawin dnia 05.03.2008 12:25
Robert Shap - na majstrowanie nic tutaj nie poradzę - raczej nie zmajstruję niczego, co by mi bardziej odpowiadało w tym miejscu.
jeśli chodzi o efekciarstwo wkopywania w fundamenty - coś jest na rzeczy, środek uświęcający cel;)
co do ostatniej - cała przyjemność po mojej stronie:)

cicho - dziekuję:)

pozdrawiam.
Paweł Sito dnia 06.03.2008 07:58
ciekawy wiersz ///
Rafał Gawin dnia 08.03.2008 18:30
Paweł Sito - dziękuję.

pozdrawiam.
promyczek dnia 09.03.2008 18:58
Szczególnie:
"Kto złączył, zapytał dlaczego?
Potrzebny był syn, środowisko naturalne
dla cudów."
- zabieram ze sobą.
konto usunięte 1 dnia 11.03.2008 13:12
bardzo mi się :) pozdrawiam
Rafał Gawin dnia 11.03.2008 23:03
promyczek - proszę bardzo:)

LittleRedRose - dziękuję:)

pozdrawiam.
olszyc dnia 14.03.2008 00:17
Rafale - brawo.
To się czyta. I czyta się wszystkie Twoje wątpliwości. Dobrze, że się pojawiły; nie cierpiałem Twojej niegdysiejszej pewności we wszystkim, co mówisz i piszesz.
Teraz się czyta, chociaż nie byłbym sobą, gdybym się nie przyczepił do (msz) zgrzytu semantycznego : zbyt pewnie użytego rzeczownika "dom".
Ale jeszcze raz podkreślę: tylko msz.
Reszta jest strawna i nawet smakowita. I niepozakręcana, jasna - ale nie przegadana.
I puenta wbita, jak gwóźdź.
Podoba się.
Brawo!
Rafał Gawin dnia 16.03.2008 19:16
olszyc - dziękuję. jeśli chodzi o dom => "zgrzyt semantyczny"? dom został tutaj wykorzystany praktycznie w ten sam sposób co drzewo i syn - nie widzę więc problemu. ale, w razie czego, proszę mnie wyprowadzić z błędu;)

pozdrawiam.
olszyc dnia 30.03.2008 01:16
Temat na dluzsze rozmowy Rafale. Nie moge gladko przyjac drugiej zwrotki; zgrzyta mi straszliwie. Moze kiedys ten zgrzyt uslyszysz - tego nawet w ruskiej rozmowie sie nie da wyjasnic.
Dom - to dom. A przyslowiowa chalupa, co to ja ma prawdziwy man zbudowac - to ino dopiero poczatek.
I mi zgrzyta. I nie poradze - i Ty nie poradzisz. To znaczy - Ty poradzisz, ale jeszcze nie teraz. Kiedys poradzisz.
No to i kiedy pogadamy, dobrze?
Pozdrowienia swiateczne.... spoznione.
Ale i tak.
Rafał Gawin dnia 31.03.2008 22:28
olszyc - dzięki za naprowadzenie, teraz już wszystko jasne - rozumiem wątpliwości na tyle, że po części je podzielam. mało który schemat myślowy, kulturowy, "pokoleniowy" (że sobie pozwolę jeszcze raz, "z grubej rury";)) od razu bezproblemowo mieści się w determinowanych przez siebie (jako schemat) granicach i to może być / jest tego rodzaju problem. problem na później, problem na dłużej;)

pozdrawiam.
Oliwia Bielska dnia 04.04.2008 13:28
Wiersz ukrywa niejawnie. +
Grzegorz Wołoszyn dnia 04.04.2008 13:29
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam Rafale!
arekogarek dnia 04.04.2008 13:59
pomysł świetny.brakuje mi rowziniecia.
ale styl dojrzały.
całość do przemyślenia konstrukcyjnie.dzieki
Rafał Gawin dnia 04.04.2008 14:17
brygida - intrygujące, będę wdzięczny za rozwinięcie.

Grzegorz - dziękuję.

arekogarek - mógłbym rozwinąć, ale w tym celu musiałbym napisać następny tekst;) ten, jak już wspominałem, planowany był w obrębie pewnego ogólnego schematu.

pozdrawiam.
Oliwia Bielska dnia 04.04.2008 14:39
Nie, nie intrygujące.
Rafał Gawin dnia 05.04.2008 00:27
brygida - tzn. co konkretnie miałaś na myśli?

pozdrawiam.
Higashi dnia 20.04.2008 00:25
w przeciwieństwie do większości twoich tekstów, podoba mi się :)
Rafał Gawin dnia 23.04.2008 23:40
Higashi - cała przyjemność po mojej stronie.

pozdrawiam.
zam dnia 24.04.2008 10:22
uczucia mieszane. wiersz sprawny ale wg mnie wtórny. poza świetnym majsterkowaniem nie wnosi niczego do utartego schematu. co ma zrobić prawdziwy mężczyzna. najpierw zasadzic drzewo. zbudować dom i począć syna. bardzo to stereotypowe i konserwatywne myślenie. dla mnie jedynie pierwsza cząstka. bardzo dobra. inne jedynie sprawny zapis. pozdrawiam serdecznie. zbigniew.
Rafał Gawin dnia 26.04.2008 00:28
zam - i właśnie o podtrzymanie stereotypu tutaj chodzi, wszystko "w duchu" drzewo, dom, syn Krzysztofa Kleszcza;)

pozdrawiam.
promyczek dnia 26.04.2008 18:33
Się czeka na kolejny wiersz.
Rafał Gawin dnia 06.05.2008 12:56
promyczek - nie ma sprawy, wklejam:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67232864 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005