poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 24.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Kalkomania
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
Wiersz - tytuł: Schody do nieba
Usiąść musiałam na schodku
Zgubiona w ciemnościach
Zakazano mi płakać
Bo za dorosła na to jestem...

Pozakrywałam się rękami
Bo oczu czerwonych z bólu
Zobaczyć
Nie miał nikt.

Ciężki stukot jakiś stóp
Przerzedził myśli moich ciąg
Obcas biegł na górę znów
Słyszałam to, kryjąc twarz...

Czyjaś stopa gnała w dół
Ktoś nie spieszył się w ogóle
Każdy inny dźwięk wydawał
Bo każda podeszwa inaczej smakuje

Cicho stąpał czyjś ból
W plecy kopnął jakiś but
Zacisnęłam powieki
Tak byłam niewidoczna.

Do góry ktoś się piął
A ktoś inny wracał w dół.
Potem był znów stukot stóp
Ten znany mi...

I nagle taki lekki szum
Znany był mi rytm
Szedł ktoś w dół...
To był on.

Zatrzasnęłam mocno oczy
Serce dławiąc do granic
On spadał w dół
I spotkał znowu mnie

Nie pomógł mi...

Kopał długo tak
Aż mnie przeszył ból
Już nie było wolnych słów
Ja spadałam w dół

Zaciskając mocno pieści
Wstałam z kolan obitych
Wspięłam się na schody dna
Będąc jeszcze niżej...

Spojrzałam w górę
Szukając poręczy
Lecz przez bólu łzy
Widziałam tylko cienką nić.

Zakrywałam uszy dłońmi
Nadal słysząc jego kroki
Rady nie mogłam sobie dać
Łzy bębniły już jak stopy

I siedziałam....

I nikt nie pomógł mi wstać...
Dodane przez SkullaAga dnia 28.12.2007 21:34 ˇ 3 Komentarzy · 609 Czytań · Drukuj
Komentarze
amonit dnia 28.12.2007 22:27
sztuczność tego wierszyka zaczyna się na składni, przez leksykę na temacie się kończąc. zatem pozostają wielokropki...
Irena Tomala dnia 29.12.2007 02:19
Przepraszam , ale mysle, ze nie udany. przemysl i popracuj aby lepiej pisac. 'bo kazda podeszwa inaczej smakuje???' i nie tylko to. - pozdrawiam
magda gałkowska dnia 29.12.2007 10:06
przy Pozakrywałam się rękami zaczęłam się śmiać i nie przestałam aż do końca, a chyba nie o to chodziło?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72001205 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005