Bardzo lubię ziemię lubelską.
Tutaj, gdy drzewo samotne w polu,
Jasno nakreśla się w życiu.
Jasno, że nie stoi tu bez powodu.
Gleba jakby bardziej czuła na dotyk.
Aż dziw pomyśleć,
Że gdy tutaj nacisnę,
To w lesie się zmienia.
I nie wiem, czy potrzebny
Tu jaki kwiat paproci.
W imię Ojca i Syna...
Rad bym pod ziemią
Dokończyć to zdanie.
Poczekać, pomyśleć
I spokojnie zasnąć.
Tymczasem do lasu,
Już ani słowa.
Tam świat się nie nazywa.
Dodane przez hanczuk
dnia 09.12.2007 08:10 ˇ
4 Komentarzy ·
786 Czytań ·
|