poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 20.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
W kapsule
Kiedy jestem za oknem
do trzech razy.. ..s...
Zabawa
Metafora na ławce
Marzenie o niebie w ...
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Sztuka koncentracji: Sonderaktion Krakau


Najwyraźniej kogoś tu pogięło. Tłok
Jak przed koncertem Diamandy Galas.
Wchodzimy na friko, choć moglibyśmy
Na podrobione bilety, jak zawsze w podobnych
Sytuacjach: najpierw ogólne twarzowanie,
Potem nagły zwrot w kierunku wyjścia.

Baran w blond fryzurce podchodzi
Do mikrofonu i zapowiada Jaworskiego.
Nic nie widzę, bo jakieś dupki odcięły mi
Dopływ stałej widoczności. Prą na bar
I prą, i prą, i prą. Z trudem przepycham się
Pod scenę. Mylę Sendeckiego z Foksem.

Albo Foksa z Sendeckim, co jest
Wytłumaczalne dwoma nieprzespanymi nocami.
No, ale czego to się nie robi dla literatury.
Podsiadło w tresce zwisających dreadloków,
W rastafariańskim berecie, czyta powoli
I szybko ulatnia się do hotelowego pokoju.

Reszta łączy się w pary i znika gdzieś
W tłumie. Mam kłopoty z dotarciem na wskazane
Przez konferansjera miejsce. Odpycham się
Łokciami, kopię po kostkach i już po chwili
Czytam z podziałem na głosy Dopolnitev
(motiv iz Bukowskega)
. Biedrzycki jest w tym

Lepszy. Stanowczo lepszy. Przynajmniej wie,
Co czyta. Katarina czeka na sok. Bez skutku.
Otrzyma go dopiero po dwóch tygodniach w formie
Poleconego depozytu. Myślę, że jestem po części
Usprawiedliwiony, co wcale nie znaczy, pozbawiony
Wyrzutów sumienia. Miłosz, jak mało kto, umiejętnie

Stosuje sztukę uniku. Idziemy do „Zwisu”,
Potem do „Free Pubu”, gdzie natrafiamy na
Sosnowskiego, Wilczyka i Pióro. Po północy
Lądujemy na Kazimierzu, w „Singerze”.
Czuję się jak wypruta z podszewki watolina.
Zejście następuje gwałtownie, bez przyczyny.

Nocna taryfa sunie po wyślizganym asfalcie. Powietrze
Przechodzi z lufy do ust, z ust do ust. Ciepło tapicerki
Przepływa, jak na razie, tylko w jednym kierunku.
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 01:00 ˇ 1332 Czytań · Drukuj
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67044369 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005