dnia 10.11.2007 04:23 
ja przepraszam, może nie powinnam, nie lubię przekleństw, chociaż czasem potrzebne,ale, kurczę, nie wiem , co z tym obolem, buzia:) | 
dnia 10.11.2007 06:54 
jeśli tego Pani nie wie, wypada mi współczuć i kląć ( a uważam że powinieniem) na polską edukację. Jeszcze 20 lat temu takie rzeczy musiało się wiedzieć. | 
dnia 10.11.2007 06:56 
i widzę że brak wiedzy wynika też z lenistwa i braku chęci poznawania, która ponoć według filozofów cechuje ludzkość, więc służę pomocą: 
http://portalwiedzy.onet.pl/6232,,,,obol,haslo.html | 
dnia 10.11.2007 09:58 
Mogłbym się czepnąć do zapisu (bo nie przepadam aż tak bardzo...) , ale nie będę czepliwa. Kawę piję i powiem szczerze, że ta "zabawa" słowem, ba! wersem ma ciekawe powiązania. Dzieje się 
dużo u Ciebie...Czytam sobie, ale pewnie jeszcze wrócę .Pozdrawiam. | 
dnia 10.11.2007 13:55 
jak dla mnie w swojej, nazwijmy to, "klasie", w porządku, również jeśli chodzi o zapis. 
 
swoją drogą - w podobnych grach i żonglerkach słownych i znaczeniowych czasownik toczyć daje wiele szans i możliwości;) 
 
pozdrawiam. | 
dnia 10.11.2007 14:05 
w tych grach i żonglerkach - ale również i w innych - ma też wiele możliwości obrania kierunku ;) | 
dnia 10.11.2007 14:07 
lubię zręczne i wyszukane gierki i zabawy słowem, tak, jak w tym wierszu. | 
dnia 10.11.2007 18:08 
na tak, ale bzdurka jednak jest... | 
dnia 10.11.2007 18:32 
mastermood - ależ to odkrywcze!! Brawo!! A co miało być? sonet? epopeja? a może nowy typ poezji "zaimkologia mastermoodowska"?? czegoś się spodziewał pod tytułem "bzdurka"? filmu erotycznego? 
ja pierdzielę :-( | 
dnia 10.11.2007 19:03 
do mnie to nie trafia...ani drzwiami ani oknem. mała widocznie estem. | 
dnia 10.11.2007 21:05 
tylko czy takie bzdurki to od rzau do Poezji Polskiej? | 
dnia 10.11.2007 21:16 
mastermood siebie pytasz o to przed wstawieniem swojej kichy? bo jak widzę po Twoich tekstach nie sądzę. A może to objaw zjawiska, które odczułem na własnej skórze, biją Kalego - źle, ale Kali bije - to bardzo dobrze :D:D | 
dnia 11.11.2007 00:59 
ani bzdurka ani gierka. odważne jechanie po bandzie. | 
dnia 11.11.2007 08:36 
bardzo przepraszam, nie wiedziałem, że pana T. J. wolno tylko chwalić ( który to punkt w regulaminie?) | 
dnia 11.11.2007 09:39 
nie, nie tylko chwalić, ale u mnie się nie pieprzy bzdur (zwłaszcza jak się nie wie co to jest antropomorfizacja) jak chce się liczyć na szacunek | 
dnia 11.11.2007 09:40 
zresztą jak widać wierszofilowi nie zdarza się jantarka pochwalić, ale ten facet przynajmniej wie o czym mówi, w przeciwieństwie do Ciebie | 
dnia 12.11.2007 12:52 
niewiarygodne - tak się nakręciło, a zaczęło się od tego, że potwierdziłem tylko to, co autor sam w tytule zapodał... ale cóż, nobody is perfect | 
dnia 12.11.2007 20:17 
pierwsza zwrotka TAK , potem przedrostek ,,nie'' przed słowami denerwuje:( | 
dnia 12.11.2007 22:42 
no i świetnie :) ma denerwować, ma wkurwiać nawet, ma nie! nie! wgryzać sie w uszy jak tej pani co nie pies ją toczy. Więc niech denerwuje i skop tego kundla. Ja Ci pomogę, mogę nawet Ci ponieszczekać :D:D 
dzięki :) | 
dnia 13.11.2007 17:16 
Trzeba to lubić, ja wolę innego rodzaju kombinacje. Pierwsza i ostatnia w normie, natomiast druga i trzecia (jak dla mnie) obciążone. Najważniejsze że się poetom podoba:) 
Pozdrawiam | 
dnia 14.11.2007 13:22 
niebzdurka  
na nieżycie 
 
p.s. tylko kto opłaca przewoźnika? ;) 
 
pozdrawiam | 
dnia 14.11.2007 18:00 
może sam pobiera opłatę, tylko pod warunkiem że z tym obolem się rodzimy, a w odpowiednim czasie ktoś lub coś tego obola w usta wkłada ;) |