Zatopiony w myślach, wpisany w doczesność
Dryfuję przez głębokie oceany marzeń.
Oczy czczą widoki przecudownych kształtów;
Zanurzam się w akweny najpiękniejszych kwiatów
I tańczę, boso po zroszonych łąkach,
A ze mną tańczą wietrzyki wiosenne,
I piękno płynie po rozkwitłych pąkach,
I myśli płyną przepiękne.
Otoczony miłością, wpisany w doczesność
Nie władam żadnymi doczesnymi zmysły.
Mój dotyk wiedziony przytulnością kwiatów
Czuje ich gładkość, płatków jedwabistych
I wtulam się, jak dziecię przy matczynym łonie,
A łąki mnie do wnętrza własnego przyjmują,
I ciało każdym skrawkiem owe piękno chłonie,
I myśli w piękno dryfują.
Owładnięty marzeniem, wpisany w doczesność
Sen piękny wciąż śnię nieprzerwanie.
Uszy wsłuchane w czar dźwięcznej muzyki;
Podrywam się w tan wraz z wietrzykiem
I tańczę, boso po kwiatowych zorzach,
A ze mną tańczy krąg ludzi,
I wszyscy żeglują po tych samych morzach,
I biada...
... kto ze snu nas zbudzi.
zarazek
|