poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: kot
krok za krok w mrok
za ścianą brzdęk
kto tam?
swój smród czuj duch
każdy kąt pokątnie
zaułki na pamięć
zna
myśli po omacku utyk kuśtyk
wyjące
spada na trzy łapy
Dodane przez tommy jantarek dnia 03.11.2007 07:44 ˇ 19 Komentarzy · 1335 Czytań · Drukuj
Komentarze
captain howdy dnia 03.11.2007 10:35
ostatni wers coś w sobie ma co ujmuje.
ale ironii całości tekstu chyba nie rozumiemy, przynajmniej na razie.
vigilante dnia 03.11.2007 10:37
dla mnie zbyt zagrane.
Christos Kargas dnia 03.11.2007 10:59
nie bardzo wchodzę z tym tekstem w dialog
Rafał Gawin dnia 03.11.2007 11:15
raczej prosta, lingwistyczna zabawa kotem, "okołokocimi" skojarzeniami i brzmieniami.

każdy kąt pokątnie / zaułki na pamięć / zna - rozumiem, kąt w roli kota, co jednak nie zmienia faktu, że ten fragment się zapetla, zjada własny ogon.

ostatni wers - było (zresztą jak spada na dwie łapy), spotkałem się z czymś podobnym kilkakrotnie, zresztą chyba sam kiedyś wykorzystałem w jednym z tekstów podobną "niepełnosprawność" (;)).

pozdrawiam.
pawel kowalczyk dnia 03.11.2007 11:15
Malo odkrywcza ale ciekawym jezykiem napisana krotka forma.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 03.11.2007 12:10
Zgrabnie, przyjemnie ale chyba tylko.
Pozdrawiam
:)
las dnia 03.11.2007 12:22
a dla mnie to wiersz z jakąś katastrofą w środku. kąty, zaułki mrok i spadanie nieudane, na trzy łapy.
to chyba nie tylko ironiczna zabawa.

pozdrawiam
Rafał Gawin dnia 03.11.2007 12:32
jak dla mnie - burza w misce mleka;)

pozdrawiam.
Kuba Sajkowski dnia 03.11.2007 13:13
są 'efekty specjalne' co poza chęcią wygłupu nie noszą w sobie za dużo, np. utyk kuśtyk, łatwiutka puenta. gdyby nad nimi popracować, będzie dobry, mroczny tekst. pozdr.
Kuba Sajkowski dnia 03.11.2007 13:16
chociaż nie, ta kulawość robi ładną klamrę z krokiem w mrok
tommy jantarek dnia 03.11.2007 13:29
nie, nie daję rady.
Jakub, może dla Ciebie życie czy pisanie to jak to nazwałeś "chęć wygłupu", tylko widzisz nie każdy jest tak młody jak Ty i nie dla każdego coś co się robi, czyni się dla wygłupu, ja na to już od dawna za stary jestem. Jedyne osoby przy których pozwalam sobie na wygłupy, to są dzieci. Chyba że mam tak Ciebie traktować?
A na przyszłość mam do Ciebie prośbę, patrząc na Twoje pierwsze a potem na te już przemyślane, dogłębne i po doczytaniu komentarze - nie komentuj mnie po pierwszym przeczytaniu, poczekaj, doczytaj, potem komentuj, bo choć srogo, choć nie zawsze pozytywnie, ale przynajmniej bardziej z sensem i bez "chęci wygłupu" czy raczej jak dla mnie "chęci wygłupienia się" napiszesz coś konkretnego.
Załamany
Tommy
Kuba Sajkowski dnia 03.11.2007 14:00
Po pierwsze, mój komentarz nie był po pierwszym przeczytaniu , tylko drugim-trzecim. drugi komentarz pojawił się po kolejnym przeczytaniu - bo jednak coś mi nie dawało spokoju. mam prawo czegoś nie zrozumieć a potem się zreflektować. a i tak był ten pierwszy komentarz zapewne 10 X bardziej przemyślany niż większość wcześniejszych, bo większość stwierdziła albo "nie rozumiem" albo "do dupy ponieważ nie rozumiem"
Po drugie, po co jest "utyk kuśtyk"?po co ten neologizm? być może autor zamierzył wystąpienie tegoż, ja jednak nie wiem dokładnie co myśli sobie autor i oceniam wrażenia własne. a moje wrażenie jest tu takie, że nie rozumiem celowości tego neologizmu, zatem jest to dla mnie tylko efekt specjalny, wygłup językowy. nie mam obowiązku rozumieć wszystkiego tak, jak to rozumie autor. a autor powinien także zadbać o komunikatywność swoich tekstów. co do tego fragmentu nie zmieniam zdania.
Po trzecie, wyluzuj, ok? I nie przesadzaj, bo ta wypowiedź jest chwilami na granicy wyrzutu ad personam, vide uwagi o moim wieku i związanymi z tym wygłupami

Pozdrawiam.
tommy jantarek dnia 03.11.2007 14:07
"autor powinien także zadbać o komunikatywność swoich tekstów. co do tego fragmentu nie zmieniam zdania", rów2nie dobrze mogę stwierdzić że to czytelnik powinien zadbać o zgłębienie niezrozumiałego przez siebie tekstu, o komunikatywność tekstów wystarczy że dbają autorzy prostych piosenek. Każdy tekst którego nie rozumiesz traktujesz jako autorski wygłup. Każdą rzecz której nie pojmujesz, nazywasz wygłupem czy głupotą? To pogratulować
Kuba Sajkowski dnia 03.11.2007 14:19
Każdy tekst którego nie rozumiesz traktujesz jako autorski wygłup? Każdą rzecz której nie pojmujesz, nazywasz wygłupem czy głupotą?

nie, ja mówię o złotym środku między wbijaniem łopatą do głowy a zamknięciem tekstu dla czytelnika. mnie nie obchodzi, co autor miał na myśli, jeśli to dla mnie, czytelnika nie wynika z tekstu. już wiele razy widziałem w tekstach zabawę językową dla samej zabawy. dlatego jakoś nie przyjmuję jako pewnik, że w tekście takiej pustej zabawy być nie może.
Kuba Sajkowski dnia 03.11.2007 14:23
postaram się kiedyś indziej na ten tekst zerknąć. na ten moment rozumiem go tak a nie inaczej. sorry :)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 03.11.2007 15:07
Spada na trzy nie cztery łapy, znaczy udało się ale jakimś (ogromnym) kosztem, chociaż znał wszystkie zaułki. Tak to odczytuję.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 03.11.2007 15:08
Biedny ten kot
tommy jantarek dnia 03.11.2007 15:11
pewnikiem biedny, nie miauknął mi nawet :) nie wiem nawet czy to dobrze że spadł, nawet na te dziwne trzy łapki
nitjer dnia 03.11.2007 22:04
Końcówka - ostatnie pięć wersów - czyta mi się lepiej. Jako całość nie przekonuje.

Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 40
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71804804 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005