|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Wieczór autorski albo ćwiczenia z Szymborskiej |
|
|
Muzo, żona już nie chce tego słuchać,
córce wcale nie czytam, nie chcę być draniem,
potajemnie oglądam film "Kucharz,
złodziej, jego żona i jej kochanek",
z najkrwawszych scen przyszłość mi wywróżą
z moich kumpli ci najmłodsi, Muzo.
Muzo, jaki byłem kiedyś młody!,
jak tylu innych skazany na ciężkie norwidy,
z tego wszystkiego został mi tylko apodyk-
-tyczny charakter i zapewnienia idyl-
-liczne, że moje wiersze ludziom służą,
a jeśli nie, to wkrótce będą, Muzo.
Muzo, na Konfrontacjach wówczas grali
"Seks, kłamstwa i kasety wideo",
smętnym wzrokiem po kinowej sali
wodziłem, i chyba współczułem tym życia złodziejom,
tym pasożytom, tym nowotworowym guzom,
miałem ich w końskie anioły zmienić, Muzo.
Dodane przez adaszewski
dnia 22.04.2024 22:04 ˇ
7 Komentarzy ·
367 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 22.04.2024 22:13
Ochwat Pegaza. |
dnia 23.04.2024 05:22
Jakże wysoki lot, a prawda o współczesnej kondycji nie tylko pisarzy - w ogóle ludzi Sztuki ( patrz Fosse "Drugie imię") - niesamowicie trafnie oddana... Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich dzisiaj, toś się wstrzelił jak ulał. Pozdrawiam - ja też plankton, ale jaki potrzebny!!! No, także mrówa, pszczoła robotnica ( Ty się nie kwalifikujesz z powodu gendera), ale na dromadera już tak. Trzeba pozmieniać PRAWO, potem różniste Statuty, wtedy coś może drgnie... Trzymajmy się Szymborskowej "poręczy"... |
dnia 24.04.2024 14:04
Ciekawe wariacje, zgrabnie napisane, zgrany klasyk Szymborskiej odświeżony bo przefiltrowany przez historię własną i przez to bardziej osobisty. Podoba mi się
Pozdrawiam |
dnia 24.04.2024 23:03
Chyba każdy literat, a poeta to już w szczególności, przechodzi przez etap wytrząsania ziemskiej bryły z posad świata.
W tym wierszu punktem centralnym jest (dla mnie) druga strofa - która pokazuje, że peel - jako twórca - miał aspiracje, przede wszystkim aby dotrzeć swoją sztuką do szerokiej rzeszy odbiorców i dokonać w nich prawdziwego przewrotu duchowego. Jakby nawiązanie do "rzędu dusz", tylko z nutką cynizmu, bo jednak to już nie ta epoka.
Trzecia strofa eksponuje ostrość i surowość osądu, w najjaśniejszym świetle jupiterów. Może chodzić o poezję zaangażowaną, albo w ogóle poezję "z poczuciem misji", celnie punktującą, rozprawiającą się z wszelkimi przejawami (moralnej) degrengolady.
Pierwsza strofa to jednak już zapis niemocy. Peel tłumaczy się Muzie ze swoich wyborów, sprzecznych z jego wcześniejszymi imperatywami. traktuje ją jak nieubłaganego spowiednika. Bo została mu już tylko, w charakterze substytutu, bierna obserwacja (choć wciąż przenikliwa), a później wycofanie się. Niestety, ze świadomością, że nie tak miało być, że nie tak powinno być... (Muzo!)
Bardzo doby wiersz.
Pozdrawiam,
Glo. |
dnia 25.04.2024 06:16
/ smętnym wzrokiem po kinowej sali wodziłem / - a jednak coś ze stylu tych norwidów się przykleiło ,,,
Tekst jest kolejną, choć sympatyczną - pogadanką, żadnym przełomem, a sądzę, że ambicją Autora było więcej niż pluszowa produkcja 😳; jeśli miało być filozoficznie - to wyszło tylko częściowo, bo zahaczanie się kolejnymi obrazami o temat niemocy jest jak mnożenie przez zero, a nieodkrywczość problemu, jedynie pogłębia regres, bo impotencję twórczą znają wszyscy ;
kolejna kwestia, to poczucie humoru PL - a; stanowczo za letnie by rozbawić, a wyczuwam, że taki był szlachetny zamiar Autora, dla mnie .. . blado.
Co zostaje ?
Fakt, że przez długaśne trzy🙄 strofy, PL / wałkuje/ własną pustkę, podkreślając jak uporczywie się rozgląda za krótkimi spodenkami z których dawno wyrósł ( niedojrzałe szukanie INNEGO winnego- vide : biedna Muza ;), zabijanie czasu, by słowo znów przegrało z obrazem i pędem życia ( kino, kasety, zabieganie tych, którzy nie mają ochoty się wgłębiać się w poetyckie tyrady), cały mozolny trud by tworzyć, pisać, męczyć kartkę .. .. jest finalnie - tylko udaną autoironią. A może AŻ 😄.
pozdr. |
dnia 25.04.2024 06:55
.. ..bo oczywiście tak okrutna , by kontestować W OGÓLE odwiedziny tej Muzy u PL- a, to nie jestem :),,, złośliwa tak, ale okrutna - przenigdy 😄! |
dnia 26.04.2024 13:58
Bardzo mi się podoba. Dobrze napisane |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|