piękna pogoda i święto czynią z nas dzisiaj romantyków
(o pracę będziemy martwić się jutro)
dzień jest wyjątkowy, lecz codzienności nie brakuje
wieżowiec znów cisnął kimś o ziemię
inną sensację ugasi jadący na sygnale wóz strażacki
przyglądający się zdarzeniu szybko znikają z okolicy
bowiem dzwon bije na dwie minuty nienawiści
trwa święto, każdemu którego światopogląd mieści się w normie
dostarczone zostanie bezcenne poczucie sensu
choć gdy defilada przejdzie ulicą
szary smutek kolejny raz zmuszony będzie powiedzieć wszystkim
dobranoc
|