II. Obóz
obce są tutaj rzeki niebo i kamienie
wieczory nazbyt chłodne a księżyc maleńki
ale jutro pokaże kto tu jest u siebie
i komu Mars po zmierzchu najjaśniej zaświeci
szturmu dzisiaj nie będzie bowiem rzeka niesie
śmiech kobiet oraz śpiewy w nieznanym języku
gdy my sprawdzamy uprząż i ostrzymy miecze
barbarzyńcy się bawią przed jutrzejszą bitwą
i tylko szkoda kwiatów przysypanych ziemią
wyrazistej granicy głębokich okopów
żal drzew pachnących lasem w cmentarzu palisad
i łąki stratowanej przez wojskowy obóz
|