Już dawno temu Arabowie ustalili, -
   i ta reguła aktualną jest do dziś -
   że gdy przed tobą ważne cele postawili,
   niech psy szczekają,
   psy niech nawet wyją,
   lecz karawana swoją drogą musi iść.
   Po długich latach ciężkich klęsk i prześladowań,
   bezliku niepowetowanych gorzkich strat'
   przed nami zaświtała szansa na odnowę -
   schyloną od poniżeń podnieść głowę
   i w zgodzie żyć, jak z dobrym bratem żyje brat.
   A jednak coś nie tak układa się na świecie.
   Grasują stada wściekłych psów.
   Na rozkaz z góry ujadają tak zawzięcie,
   gotowi faktom niewygodnym szyję skręcić
   i kłamią w żywe oczy,
   kłamią znów i znów.
   No cóż. Jak widać nie unikniesz z nimi starcia.
   Złośliwych obelg nasłuchaliśmy się dość.
   Ruszamy w swoją drogę śmiało i otwarcie.
   Szeregi nasze już od dawna stoją zwarte.
   Więc karawana do swej mety musi dojść.
Dodane przez Rodobolski
dnia 05.10.2023 11:32 ˇ
1 Komentarzy ·
211 Czytań ·
|