Pomyślałam sobie, to nie ma sensu,
jest bez celu, po co to robię?
Po co na siłę chce zwrócić na siebie Twoją uwagę? Nie widzę już więcej w tym celu.
To koniec, pogodziłam się z tym, odpuściłam. Wiem, że dobrze zrobiłam.
Dlaczego mi to zrobiłeś?
Gdy nadzieja mnie opuściła, wróciłeś.
Po co? Dlaczego to robisz?
Z jakiego powodu znów się pojawiasz?
Twój wzrok, wpatrzony we mnie, twój uśmiech, brzmienie twojego głosu. Czy to prawdziwe? Czy głowa płata mi figle?
Nie, jesteś naprawdę, wróciłeś,
patrzysz na mnie!
Ale moja nadzieja odeszła,
chce ją z powrotem! Wołam ją!
ale ona nie chce wrócić!
Może to i dobrze, bo znów mnie opuścisz.
Ona wie że to złudne, taki już jesteś i taki już będziesz.
Przepraszam dziś nie dam Ci tego czego pragniesz, jej już nie ma, nie wróci, już nawet jej nie wołam.
Nadzieja odeszła.
Dodane przez martxna
dnia 15.06.2023 07:24 ˇ
2 Komentarzy ·
251 Czytań ·
|