|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Sonet bez tytułu |
|
|
W jasnoliliowej toni, w odcieniach zieleni
Odnajdę ukojenie, wznosząc twarz do słońca.
Kurdybanek rozsiewa akwamaryn w kłączach.
Aromat bzów wyznacza dzień twoich imienin.
Przeszłość wraca jak echo niewinnym wspomnieniem,
Gdy słucham kołysanek i łowię z nich słowa.
Nuty są jak narkoza, głos jak ciepła kołdra.
Lecę wprost do arkadii, w wolne, ciche śnienie.
Widzę kredki, pisaki, pierwszy zeszyt w linie.
Stoisz w klasie wesoła i tłumaczysz zbiory,
Podajesz nić Ariadny, jesteś zawsze przy mnie.
Suknia utkana z sadzy, rzęsy ciągle mokną.
Wczoraj cicha nadzieja, dzisiaj melancholia.
Twój uśmiech pozostanie promienną ikoną.
Dodane przez joan
dnia 25.05.2023 21:16 ˇ
17 Komentarzy ·
655 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 25.05.2023 21:42
przeczytałam z przyjemnością, tym większą, że za pół godziny zacznie się dzień matki- urzekła mnie taka dziecięca delikatność emanująca z tego wiersza. Nie potrafię tak jak niektórzy tutaj wnikliwie i szczegółowo komentować każdej frazy,nie czuję się na tyle kompetentna. Ale czytam wszystkie zamieszczane tu teksty i niektóre- emocjonalnie nie dają mi nic, a Twój zostawił takie miłe, majowe ciepło. Pozdrawiam |
dnia 26.05.2023 06:47
Dobrze oddana tęsknota i melancholia, majowy nastrój. Zwłaszcza w taki dzień jak dziś. Dla mnie troszeczkę na minus użyte trudne słowa np. kurdybanek. Musiałem sobie sprawdzić. :) Ale to zdaje się podkreśla osobowość joan. Pozdrawiam. |
dnia 26.05.2023 08:28
Nastrojowy, urokliwy wiersz z udanym tytułem - przędzie ciepłe majowe obrazy unosząc ku wspomnieniu błogiego dzieciństwa i .. ..ku postaci Matki - może nauczycielki, która np. / tłumaczy zbiory/ i udziela zawsze wsparcia jak / nić Ariadny /?
Czy ku wspomnieniu siebie - jako uczennicy - gdy PL- ka nawet w szkole czuje wszechobecnego ducha matczynej miłości ?
Matka odeszła.. ..suknia z sadzy, czarnej jak brak i utrata sugeruje śmierć, a sama sadza, przywołuje skojarzeniami konflikt moralny jaki się w nas rozgrywa gdy zostajemy zmuszani np. do postępowania wbrew sobie.
Na szczęście jest też obraz promiennej twarzy.
Aaaa, jeśli można pomarudzić 🤓, to na : / nuty jak narkoza / - bo nie brzmią dobrze; sama nazwa : nuty odnosi się tylko do zapisu graficznego WYSOKOŚCI dźwięków.
To brzmienia, dźwięki - mogły wprawiać w ekstazę :))
I ta kołdra.. ..też się pojawiła w jednym moim prywatnym wierszu i jakoś do dziś uwiera trochę pospolitością 🤓, no przepraszam🥹.
Pozdrawiam serdecznie :)) Dagmara G. |
dnia 26.05.2023 09:52
antydesperant, Legat, Dagmara Gądek
Dziękuję za pochylenie się nad teksem. Piszę krótko, bo na razie emocje nie pozwalają mi na więcej. Pozdrawiam |
dnia 26.05.2023 09:57
Odnośnie do komentarza powyżej - dyskutowałabym i na temat słowa "nuty", "Nuta", i na temat obecności "kołdry" w wierszu.
Co do "nuty" - słownik podaje takie znaczenia słowa "nuta":
nuta
1. znak graficzny określający wysokość dźwięku oraz jego wartość rytmiczną
2. składowa część dźwięku
3. zabarwienie kolorystyczne
4. zabarwienie emocjonalne czyjegoś głosu, czyichś słów itp.
5. odcień jakiegoś zapachu
6. melodia
A więc twierdzenie Dagmary jest tylko jej wyobrażeniem, raczej nie podpartym wiedzą. Dagmara pisze:
"... sama nazwa : nuty odnosi się tylko do zapisu graficznego WYSOKOŚCI dźwięków",
a Słownik języka polskiego - pokazuje, że nie tylko.
Co do użycia słowa "kołdra" - nie dziwi jego obecność obok wspomnienia kołysanki i pisania o zasypianiu. Odczucie, że głos otulał ciepłem, jak kołdrą, wygląda w wierszu naturalnie.
Poza tym - jak można wartościować słowa?
Słowo "kołdra" w wierszu "uwiera pospolitością"?
A słowo "trawa"?
A "deszcz"?
"Mama"?
Tyle pospolitych słów na świecie... I nie można ich wkładać do wiersza?
Naprawdę?... |
dnia 26.05.2023 10:04
małgorzata sochoń, miło mi gościć. Pozdrawiam |
dnia 26.05.2023 10:20
Joan, pozdrawiam również.
A też - przy okazji - rozszerzę swój komentarz dotyczący pospolitych słów w wierszu. Podam dwa przykłady użycia zwykłego, najzwyklejszego słowa "kieszeń", użytego obok szeregu innych zwykłych słów, i napiszę, że wcale to nie szkodzi tym utworom. Czy słowo "kieszeń" jest gorsze, czy lepsze od słowa "kołdra"?
(W drugim wierszu zobaczyć można nawet "dziurawą kieszeń"):
Kieszeń (Leopold Staff)
Wychowane w wilgotnej, stęchłej domu sieni
Dziecko miasta, któremu ogrody i baśnie
Obce są, a znajome jeno w domu waśnie
Jątrzące się wśród biedy, której nic nie zmieni;
Dziecko ludzkiego ula, co dla trosk-szerszeni
Zbiera w dzień miód niesłodki znoju, nim w noc zaśnie
I wraz z słońcem w śnie myślą nie marzącą zgaśnie,
Dziecko! ty jednak chowasz świat w biednej kieszeni.
O, bajeczna poezjo kieszeni chłopięcej,
Co kryje w sobie dziwów drogocennych więcej
Niż dno morza, rupieci różnych skarbce całe:
Kamyki, sznurki, szkiełka, pióra zardzewiałe
I kredki kolorowe, gdzie snom jeno znane
Śpią stubarwne pejzaże nie namalowane.
moja idealna kurtka (Piotr Ornoch)
moja ukochana kurtka
ma dziurę w kieszeni
którą wciąż zapominam zaszyć
ale za to doskonale pamiętam
by nie wciskać tam nic drobnego
(co najwyżej
czapkę
książkę
lub bułkę)
nie jest więc ona idealna
jako kurtka bez dziurawych kieszeni
natomiast jest
w-pełni-doskonałą
kurtką z jedną dziurawą kieszenią
(akurat na rzeczy duże)
Kieszeń, kurtka, dziura w kieszeni - to bardzo pospolite rzeczy. A jednak zostały umieszczone w wierszach. I autorzy się tego nie wstydzą. |
dnia 26.05.2023 10:27
Małgorzato, próbujesz emocjonalnie i bezskutecznie dezawuować mój komentarz podważając kompetencje - i występując tutaj w roli.. .. lingwisty ? Tak?
To pozwól, że ja - ograniczająca się zawsze do roli skromnego muzyka - powołam się na definicję branżowego Słownika pojęć, terminów muzycznych i określeń muzycznych w którym to znajdujemy taką definicję NUTY:
nuta- graficzne przedstawienie dźwięku, określające jego wysokość i czas trwania,
Natomiast Tobie - LINGWISTCE, przypomnę , że / NIEPODPARTY / piszemy RAZEM. |
dnia 26.05.2023 10:29
Poczytałam z wielką przyjemnością, mimo że wkradła się i melancholia... Wcale mi nie przeszkadza cukierkowatość tych arkadyjskich opiewań. Pozdrawiam. |
dnia 26.05.2023 10:48
Dagny, byłaś ostatnio przynajmniej dwa razy pouczana przez Moderatora, żeby skupić się w komentarzach na wierszach, a nie autorach wierszy albo czytelnikach. Nigdzie nie napisałam, że jestem lingwistką, a tym bardziej LINGWISTKĄ, więc takie zwracanie się do mnie nie jest niczym podparte.
Wczorajsze Twoje komentarze zostały usunięte, bo, jak napisał Moderator: "zaczęły odbiegać od wiersza i dotyczyć kwestii personalnych".
Wcześniej, pod wierszem zalesianina - podobnie.
Dzisiaj też chcesz takiej reakcji Moderatora?
Jeśli nie, to skup się na rozmowie o wierszu, a nie o mnie.
Co do błędu ortograficznego - zgadzam się, ale też i Ty nie patrz wybiórczo na definicję słowa "nuta" i nie ogłaszaj, że ma ono tylko jedno znaczenie.
Kategoryczność takich wypowiedzi (także na temat użycia słowa, które jest "pospolite") nie służy dobrze Twojemu wizerunkowi. |
dnia 26.05.2023 11:07
Małgorzato - podważanie cudzych kompetencji , a takiego się dopuściłaś - to zarzut par excellence personalny.
Respektuję zarządzenia moderacji w pełnym wymiarze ( !) - powiem więcej - SAMA wczoraj prosiłam o interwencję, gdy pewna publikująca osoba, moje uwagi do wiersza - zaczęła przekierowywać na ogólną krytykę pod moim adresem.
Poniżej zamieszczam rozszerzony komentarz do wcześniejszego stanowiska , najpierw w punktach podając przez Ciebie przytoczone definicje Słownika Jęz.Polskiego
1.znak graficzny określający wysokość dźwięku oraz jego wartość rytmiczną
2. składowa część dźwięku
3. zabarwienie kolorystyczne
4. zabarwienie emocjonalne czyjegoś głosu, czyichś słów itp.
5. odcień jakiegoś zapachu
6. melodia
- - - - - - - - - - - - - - - - - r12; - - - - - - - - - - -
Oczywiście, że następstwa dźwięków - rządzonych prawami wirtualnej przyczynowości - organizuje W CZASIE i na określonej WYSOKOŚCI ich pierwotny zapis - nutowy.
Ujęte w formę, tworzą długie lub krótkie wartości / nuty : nazywane w zależności od kontekstu; całymi nutami, półnutami, ćwierćnutami.
2. Nie zgodzę się z definicją, że nuta jest składową częścią zjawiska dźwięku.
Jest w zapisie jego determinantą, formą, ale nawet NIE fizyczną przyczynowością; bo wystarczy posłuchać muzyki innych kultur, które nie wykształciły zapisu totalnego - aby już nie mówić specyficznie o nutach - lecz ABSTRAKCJI dźwiękowej.
3. Zabarwienie kolorystyczne - jest cechą wybrzmiewającego dźwięku, nie samej graficznej nuty.
Takie określenie jest tylko możliwe jako zjawisko czysto POJĘCIOWE, ( typowo potocznie używane :
( tu punkt 4 :) granie na smutną nutę, lub : słyszę nutę niedowierzania w Twoim głosie ).
5.Nuta zapachowa - oczywiście pozamuzyczna.
6. Określenie melodii - jako / nuty / jest wytworem cywilizacji zachodniej, o której R.Scruton pisze, że jako jedyna wytworzyła pojęcie : dzieła muzycznego - ujętego w niepowtarzalną, rozpoznawalną formę.
W innych kulturach, gdzie muzyka jest pozbawiona zapisu nutowego, lub została wkomponowana ściśle w rytuał np. religijny - dźwięki - czyli obiekty percepcji - istnieją jako byty podrzędne, których natura i odbiór determinowana jest TYLKO przez słuchacza.
Są tutaj dwa rodzaje odbioru :
akustyczny i akusmatyczny ( oderwany od fizycznego źródła pochodzenia )
Dźwięki - są więc czystymi zdarzeniami i nie wpływają na nic ( Scruton ), ( choć oczywiście i tutaj szerokie pole do dyskusji może dać muzyka mistyczna, ale to już inny temat).
pozdr. |
dnia 26.05.2023 11:44
Dagny, skupiasz się na swoim zawodowym, czyli muzycznym podejściu do słowa. Widać to chociażby w przypadku określenia "zabarwienie kolorystyczne". Piszesz:
"Zabarwienie kolorystyczne - jest cechą wybrzmiewającego dźwięku, nie samej graficznej nuty".
A przecież - jak sama później zauważasz, jest jeszcze wiele innych okazji do użycia słowa "nuta" (4. definicja SJP).
Nutę wykorzystuje się też w malarstwie, i w ogóle - w określaniu kolorów, a też chociażby w architekturze wnętrz.
Przygaszona czerwień z różową nutą, szarość z nutą błękitu...
Salon o wystroju z nutą boho albo glamour...
Słownik podając określenie "zabarwienie kolorystyczne" niekoniecznie odnosi to zabarwienie do dźwięku.
Ja wspomniałam w komentarzu o emocjach zawartych w słowach wiersza joan: "Nuty są jak narkoza, głos jak ciepła kołdra", i że są na miejscu. Że jest OK. I tym sprzeciwiłam się Twojej opinii, która brzmiała:
"Aaaa, jeśli można pomarudzić 🤓, to na : / nuty jak narkoza / - bo nie brzmią dobrze; sama nazwa : nuty odnosi się tylko do zapisu graficznego WYSOKOŚCI dźwięków".
To tyle. Miłego dnia. |
dnia 26.05.2023 12:31
Małgorzato , zanim sama również życzę Ci miłego dnia, zadam retoryczne pytanie -
a jak myślisz, DLACZEGO zawężam interpretację w odniesieniu do użytego przez Joan pojęcia / nuta / przede wszystkim do nomenklatury muzycznej 🤓??
Ponieważ skłania mnie do tego racjonalna percepcja powyższego wiersza, a ta, cóż.. ..wyklucza możliwość oddziaływania / jak narkoza / zarówno :
Przygaszonej czerwieni z różową nutą,
jak i : szarości z nutą błękitu...
Ani też / narkotycznego oddziaływania / salonu o wystroju z nutą boho albo glamour...😅
Pozdrawiam z brzmiącym wiosennym uśmiechem, miłego dnia,
Dagmara Gądek |
dnia 26.05.2023 13:03
silva, bardzo dziękuję za komentarz Pozdrawiam
małgorzata sochoń,
Dagmara Gądek
dziękuję za dyskusję. Proponuję słowo nuty umieścić w cudzysłowie, aby w przenośni oznaczało delikatne wrażenie zmysłowe dźwięku, melodii. Pozdrawiam |
dnia 26.05.2023 16:04
Z punktu widzenia stricte warsztatowego, zastosowany przez joan środek wyrazu poetyckiego to metonimia.
Pozdrawiam,
Glo. |
dnia 27.05.2023 18:14
Gloinnen, dokładnie tak.
Pozdrawiam również |
dnia 09.06.2023 19:23
Strumyk |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 23
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|