poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 19.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wierßcz
eteryczny avatar
Reszta została w myś...
Anihilacja
Cichosza
Dafno! Ciebie nie c...
Wiersz - tytuł: Zapach cynamonu
Czasem nie wiem co jest ważniejsze
iść szybko przed siebie czy długo gapić się
na mrówkę z sosnową igłą na plecach
albo zapatrzyć się w niebo głębokie jak ocean
i szukać tam fal tylko po to żeby ochłodzić
niepotrzebnie rozpalone ciało
wtedy zwykle zamykam okno co ucisza
fruwającą na wietrze firankę i stukot
wyobraźni pozwala mi wejść znów
po kamiennych schodach do pokoju gdzie
mieszka zapach cynamonu jabłek
i wszystkiego co zakrywa szyba
jeszcze zaparowana twoim oddechem
Dodane przez Vic51 dnia 10.03.2023 19:20 ˇ 12 Komentarzy · 441 Czytań · Drukuj
Komentarze
Kazimiera Szczykutowicz dnia 10.03.2023 19:49
No, warto wracać, jeśli oddech sprawiał przyjemność. Jabłka, cynamon - to także miłe zapachy. Myślę, że warto również dostrzegać mrówkę dźwigającą źdźbło. Ale przecież to wszystko dzieje się pod czaszą nieba. W sumie to wszystko niesiemy w sobie, ze sobą, idąc szybko przed siebie (bo szkoda czasu).
silva dnia 10.03.2023 20:01
Oj, działo się coś bardzo sensualnego za tą zaparowaną szybą jak w pewnym filmie w aucie, skoro warto do tych zapachów i smaków wracać... Dobrze było poczytać. Pozdrawiam.
Gloinnen dnia 11.03.2023 02:31
Wiersz rzeczywiście przyciąga swoją zmysłowością, ciekawie prowadzi, przez kolejne obrazy.
Chociaż bezpośrednie porównanie nieba do oceanu wydaje mi się trochę zbyt oczywiste. Samo "szukanie fal" ,według mnie, wystarczyłoby, zawiera to samo nawiązanie, a uważam je osobiście za oryginalniejsze.
"stukot wyobraźni" - czy miałeś na myśli odgłos kroków kogoś, kto idzie po schodach? Ten ktoś nie istnieje (już nie istnieje, albo nigdy nie istniał), ale wydaje się tuż, tuż?

Zapach cynamonu i jabłek kojarzy mi się z zimą, ewentualnie z późną jesienią. Nie pasuje mi tutaj mrówka (raczej wiosenno-letnia). Ale to jest bardzo subiektywny odbiór/wrażenie bo akurat peel może mieć własne niepowtarzalne wspomnienia, które ożywia w wierszu.
Podsumowując - lubię taką poetykę, zwłaszcza, że świetnie budujesz nastroje i Twoje metafory żyją, pojawiają się przed oczami jak gotowe kadry, i można się w nich naprawdę "odnaleźć".

Pozdrawiam,
Glo.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 11.03.2023 04:43
Jest tu dużo piękna i spokoju.

Wiersz oddziaływuje na smak, zapach, dotyk - ( zimne, kamienne schody, chłodzone rozpalone ciało ), dostarczając nawet wrażeń słuchowych ( stukot).
Nawet jeśli skojarzenie nieba z oceanem jest faktycznie pierwszym które nam się nasuwa, to jednak nie razi, gdyż u Ciebie nawet oczywistości wybrzmiewają .. .. z wdziękiem; tak, takie zawsze odnoszę wrażenie ;)

Na jabłka z cynamonem zawsze jest czas :)) - w samym środku lata niejeden chętnie zje szarlotkę z pianką bądź struclę z kremem waniliowym :).

Natomiast ciut zaskoczyła mnie kokieteryjnie nierozstrzygnięta przez PL- a dywagacja, na temat tego : co miałoby być w życiu ważniejsze, tempo samego życia, czy zachwyt nad drobiazgami i / pełnia chwili /, bo znając wiersze Autora - nasycone wielobarwnością, wyobraźnią, piękną metaforyką i trafnością refleksji - trudno mi uwierzyć, że znalezienie balansu w różnorodności nie udziela się również jego PL-:om ;)), pozdrawiam.
małgorzata sochoń dnia 11.03.2023 09:08
W wierszu są dwa okna. A może... trzy?
Pierwsze to to, przez które patrzy osoba mówiąca, snująca refleksje.
Gdy osoba ta decyduje o zamknięciu okna, wygłuszeniu świata "z zewnątrz", otwiera się drugie okno - okno wyobraźni.
A w tym drugim oknie - wspomnienie okna pokoju, w którym żył kiedyś ktoś inny. Ktoś bliski, z kim kojarzą się zapachy, kształty, teraz widziane i odczuwane jak przez mgłę.

Kiedyś tanta druga osoba być może też stała przy oknie, patrząc na świat zewnętrzny, snując jakieś refleksje. Wtedy na chłodnej szybie osadzała się mgła z jej wilgotnego, ciepłego oddechu.


"Szyba/ jeszcze zaparowana twoim oddechem", a za tą zamgloną szybą - coś, co było "kiedyś". Zapachy, kształty, a też widok czyjejś sylwetki. Jednak - nie do zobaczenia, nie do dotknięcia.

Tytułowy zapach cynamonu jest chyba symbolem przywoływanych dobrych wspomnień. Nasza pamięć to czasem szereg "sklepów cynamonowych", sklepów i sklepików, do których się zagląda i zagląda, i - wącha...

Zmysły pozwalają nam żyć podwójnie, dzięki zapamiętanym wrażeniom.
adaszewski dnia 11.03.2023 13:27
Dużo dająca do myślenia triada: czyn, kontemplacja i... właśnie i co?, relacja?, wspomnienie?... Jak zaśpiewał jeden z polskich piosenkarzy dancingowych: Nie kocham Ciebie, lecz moje myśli o Tobie.
Vic51 dnia 13.03.2023 12:15
Kazimiera Szczykutowicz
Dziękuję za obecność - zawsze miłą. I prawdą jest, że nosimy w sobie różne bagaże. Nie zawsze umiemy z nich korzystać, bywa że są zbyt ciężkie, ale potrafią też uskrzydlać.
Pozdrawiam
Vic51 dnia 13.03.2023 12:18
silva
Oj ta wyobraźnia. Sensualna ;)
Pozdrawiam serdecznie
Vic51 dnia 13.03.2023 12:23
Gloinnen
Takie recenzje to połączenie miłego z pożytecznym. Bardzo dziękuję. A co do nieba jak ocean - wydaje się, że sporo w tym racji. Pewnie wezmę tę sugestię pod poważną ;) uwagę.
Pozdrawiam
Vic51 dnia 13.03.2023 12:26
Dagny
Jesteś czytelnikiem i recenzentem nie do przecenienia. Po czytaniu Twoich wpisów czerwienię się jak debiutant. Dziękuję i pozdrawiam
Vic51 dnia 13.03.2023 12:30
małgorzata sochoń
Dzięki serdeczne za analizę wiersza. Otwierającą jeszcze jedno okno.
Pozdrawiam
Vic51 dnia 13.03.2023 12:34
adaszewski
Ten piosenkarz dancingowy - to brzmi zabawnie. Ale konkluzja też przecież jest możliwa. I, jak sądzę, wcale nie musi być czymś całkiem odosobnionym :))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67033072 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005