nie odnajduję równowagi
daleko jej do drugiego człowieka
dlatego buduję kapsułę
moją przestrzeń życiową
to jakby teatr
w którym akceptuję wolnościowe wybory
nie wstydzę się upadków
żadnych grzechów
zbieram czas na akceptację
zawsze brakowało mi właściwego wzorca
myślałem że błyskotliwy umysł wystarczy
ale przyszła pora na zwyczajność
na rozpoznawanie nieostrych obrazów
w których kiedyś wszystko było razem
dzisiaj jest osobno
Dodane przez jamnik16b1
dnia 24.02.2023 07:50 ˇ
4 Komentarzy ·
173 Czytań ·
|