|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Trzy kolory |
|
|
przed wiosną długi świt,
cisza.
śnieg,
pudrując skórę na polach, przyobleka bladością sny.
hibernuję;
anemiczny pejzaż prostuje świat -
bielą strzępionego nieba, czernią z drzew;
strącanych skrzydeł.. ..
gdzieś pod ziemią, gęsto toczy się on -
kolor trzeci;
mijając drogowskazy z kości cenniejszych niż moje,
opalizuje w letnie dni pod samą skórą;
rozpycha żyły
i przyjdzie godzina, że wskazówka zawiśnie bez tchu,
zniknie ból,
a wtedy, skruszę się trójbarwnym pyłem,
z aptekarskim pytaniem o proporcje.
ktoś musi je przecież znać.
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 03.12.2022 21:53
Świetnie się czyta, niebanalne podejście do zimowej biało-czarnej przestrzeni, no i ten tajemniczy kolor w głębi, w sednie, jakbyś ocierała się o transcendencję... Kolor życia także ten z ikon? Intrygująco. No i eksperymenty interpunkcyjne ( Czycz tak robił). Pozdrawiam. |
dnia 04.12.2022 07:43
Silvo, bardzo Ci dziękuję za tak ciekawy, rezonujący komentarz :)). Zawarłaś w nim wszystko, co istotne, trudno cokolwiek dodać, poza tym, że tak! - zima mnie niezmiennie fascynuje i inspiruje, (skłaniając do prostych refleksji nad ludzką kondycją),pozdrawiam serdecznie :)),D. |
dnia 04.12.2022 11:26
tyle barw nas otacza, kolory od początku towarzyszą życiu, bywa, że decydują o przetrwaniu, z nich to ponoć pochodzi zła i dobra energia,
bywa, że świadomie czy podświadomie, widzimy swoje życie w czarnych kolorach, to wbrew naturze, to na pewno błąd :) a wiersz ciekawy, pozdrawiam Autorkę, |
dnia 04.12.2022 12:57
Może: śnieg pudrując pola. A poza tym wiersz. Rozwijasz się. Pozdrawiam |
dnia 04.12.2022 14:41
przyoblekać - przecudnej urody, na wymarciu, słowo.
Podoba się wieńczący prace nad wierszem trójwers, w którym skruszyć się ma iście "Janusowe" twarze. |
dnia 04.12.2022 16:23
Robercie:)) serdecznie dziękuję za Twój ciekawy komentarz: kolor ratujący życie ? Tak! piękne podsumowanie np. bieli, (w wierszu użytej jako prosty symbol czystości, zasad), pozdrawiam bardzo ciepło :)) , D.
Grainku, zawsze się cieszę, z Twoich odwiedzin pod wierszem :)), to motywujące, jeśli widzisz jakąś tendencję wznoszącą się na plus - bardzo dziękuję :)), a sugestia?
Jak najbardziej logiczna👍, im prościej, tym lepiej ! - pozdrawiam ciepło:))
Macieju:)) z tym archaicznym / oblekaniem/ , to popatrz, jak na człowieka oddziaływują aktualnie czytane lektury ( teraz - stara antologia wierszy), a co do Janusowego oblicza? Przeszedł mnie mocno dziwny dreszcz ;), pozdrawiam serdecznie :), D. |
dnia 04.12.2022 18:52
'Do łezki łezka, aż będę niebieska" - pisała Osiecka. U Ciebie jest taka możliwość, że gdy "skruszysz się trójbarwnym pyłem", przeważy niebieski. Może też przeważyć biały, może czarny. bo to są Twoje tytułowe "trzy kolory", to te można znaleźć w wierszu. Czerń ogołoconych drzew, biel i błękit nieba. ten kolor "pod ziemią", niby trzeci, jest zdaje się czwartym. Mieszanką. Kolorem pochodnym.
Chyba ze w wierszu jest tylko czerń i biel. Niebo jest tylko białe.
Dla mnie trzy kolory kojarzą się z barwami podstawowymi w malarstwie (czerwony, niebieski, żółty), ale też tytułem serii filmów Kieślowskiego (Trzy kolory: czerwony, Trzy kolory: niebieski, Trzy kolory: biały).
Ciekawy jest pomysł z czernią tylko, bielą tylko, i trzecim - ukrytym kolorem. Czy to będzie szary? Pochodna czerni i bieli? Czy - w zależności od przewagi - jasnoszary? Czy ciemnoszary?
Szarość kojarzy się ogólnie z wymieszaniem, uprzeciętnieniem. Nawet - ginięciem (w szarym tłumie). Może też kojarzyć się, w kontekście życia (i śmierci) - z podłożem dla kolejnego życia. Z próchnem, które sprawia, że ziemia jest bardziej użyteczna.
Ciekawy wiersz. |
dnia 04.12.2022 19:00
No i dopiszę, że jednak wiersz mógłby - bez straty dla siebe - zaczynać się dopiero od słów:
anemiczny pejzaż
I tytuł mógłby brzmieć "dwa kolory". Wtedy pojawienie się koloru trzeciego w treści wywołałoby - moim zd. - ciekawszy efekt. |
dnia 04.12.2022 19:01
Te wersy jakoś mnie nie zachwycają:
przed wiosną długi świt,
cisza.
śnieg,
pudrując skórę na polach, przyobleka bladością sny.
hibernuję; |
dnia 04.12.2022 19:41
Małgorzata Sochoń
Jaki kolor ma skrucha? |
dnia 04.12.2022 19:43
Małgosiu, bardzo Ci dziękuję za obszerny, ciekawy, i /wielopłaszczyznowy/ komentarz:))
W wierszu odnoszę się do prostej symboliki trzech kolorów; niewinnej bieli - jako zasad ( tu, w postaci zimowego nieba), czerni ( oprócz sczerniałych drzew, jest ona też kolorem /strącanego skrzydła/, czyli upadku) i ..tej najbardziej skomplikowanej - czerwieni. Tak jak Silva wcześniej napisała, koloru życia- ( ale też ognia, namiętności, wojny, i odkupienia ( dla chrześcijan)).
Resztę mówi już, mam nadzieję - wiersz; pozdrawiam bardzo serdecznie :)) |
dnia 04.12.2022 19:53
Małgosiu i Macieju, dziękuję Wam za powrót :)
Małgosiu, pewnie można jeszcze zgrabniej rozpocząć, ale początek miał w założeniu - wprowadzić spokój.
Zimy nie chciałam określać wprost, dlatego nazwałam ją /długim świtem/.
Przemyślę z zaciekawieniem Twoje sugestie, już Grain radził małą redukcję.
Pozdrawiam Was Obydwoje :)), D. |
dnia 04.12.2022 20:09
Dagny
Eeeee......miałem nadzieję (wyłażąc ze skruchą) na czwarty, zawoalowany kolor w talii. Nawet złożyłem sam sobie gratulacje za sokoli wzrok, a to pospolity zez był, okazało się ;) |
dnia 04.12.2022 20:14
Macieju😂, żaden zez, tylko skuteczne działanie wyobraźni:)),( ale, ale 😳, gdzie talia, tam nie musi być od razu / skrucha/😉, prawda? ) Pozdrówki ;) |
dnia 04.12.2022 21:05
Macieju, kolor tłucznia! |
dnia 05.12.2022 17:53
Ciągłość pokoleń i nasze w tym miejsce? Czy tylko ładna zabawa słowami. Też przecież poezja.
Pozdrawiam |
dnia 05.12.2022 19:12
Vicu, jak zawsze, bardzo się cieszę gdy zawitasz pod jakiś mój tekst:)). To są zawsze miłe, ( a o tyle milsze, że i wymagające) odwiedziny, stawiasz bowiem niebanalne pytania.
Ciągłość pokoleń jako zadanie? Wierzę w nią mocno, czuję się jej ogniwem, ale na dziś, pomimo wielkich(!) starań, nie mam wrażenia, że udało się ją przekazać dalej..
Kości przodków - pozostają jednak zawsze święte, dlatego też / cenniejsze niż moje/.
Ale wiersz jest o człowieku i jego wyborach, bo z wypadkowej tychże, składa się mikro historia naszego życia i ta, całych pokoleń. Interesuje mnie materia moralna jednostek, ich odporność na zmienne losu, mam swoje autorytety i spoglądam z zaciekawieniem i szacunkiem wstecz, na ludzi niezłomnych.
A na dzień dzisiejszy, bez fanfary, wydaje mi się, że powiedzenie Inki, o / zachowaniu się jak trzeba/ , miałoby by moc tsunami, gdyby było realizowane przez każdego z nas w mikro wymiarze. Tyle mojego idealizowania; pozdrawiam serdecznie, D. |
dnia 05.12.2022 19:15
aaa, przepraszam - jeszcze o estetyzmie. Ten też lubię, nawet bardzo, choć za sam cel - zdecydowanie nie wystarcza;), pozdrawiam. |
dnia 05.12.2022 19:25
Bez analizowania, bez rozbierania na czynniki pierwsze, ten obraz
malowany słowem mi się po prostu podoba.
Pozdrawiam :) |
dnia 06.12.2022 05:59
Izo :)), dziękuję bardzo za Twoje miłe odwiedziny i komentarz. Malowanie słowem - wiesz, kiedyś, przez krótki czas hobbistycznie (pod wpływem sąsiadki - malarki), trochę malowałam, ale porzuciłam to zaraz, bo mnie śmiertelnie nudziło (nie ta energia) i nie lubię paćkaniny 😂.
A ten wierszyk - to mój hołd : zimie, bieli, czystości, klarowności, juhuuuu i dzyń, dzyń, dzyń, i nie tylko😉, pozdrawiam serdecznie (i wybacz poprezentową głupawkę 😂), D. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 14
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|