Jesienne liście niosą światło
tuż przed odejściem chińskie lampiony
w zamglonym słońcu piszą testament
chciałbym z nimi rozmawiać
ale wciąż nie znam języka
zawsze nagłych choć pewnych rozstań
żółknąca zieleń rozpostarta jak dłoń
jeszcze ją głaszczesz
jutro ściśniesz między kartkami
ocaleją resztki świetlistych promieni
cień pnia w spróchniałej pamięci
dla ciebie niebyłej jesieni
a przecież kiedyś także mojej
nie zgaduj jaki kolor
mieć będą wtedy liście
Dodane przez Vic51
dnia 07.10.2022 18:30 ˇ
10 Komentarzy ·
421 Czytań ·
|