Kiedyś do ciebie wrócę. Na pewno
Trochę w tym będzie perwersji
Zakończyć sprawę muszę. Zaległą
I wrócę. Zaraz po śmierci
Życie... W nim duże mam zaległości
Niedokończone, niepełne
Muszę komuś je oddać. W całości
Nitkę, kłębek i wełnę
Źle się kręci wrzeciono. Bezpańsko
Smutki się na nim zwijają
Żal mi trawi mą duszę. Cygańską
Gdy oczy twe już nie ufają
I mogę się rozpisywać. Daremnie
Ileż mi życia zostało
Chcę byś była szczęśliwa. Beze mnie
Chyba nie żądam zbyt mało?
Dodane przez Stretch
dnia 18.08.2022 15:50 ˇ
2 Komentarzy ·
300 Czytań ·
|