od wieków zegar zdarzeń
nieustannie tyka
wystraszony w nim kurant
czasem się obudzi
wychyliwszy się patrzy
co zostało z marzeń
widząc barwy przyblakłe
na skrzydłach motyli
kolejne pokolenie
ślady swoje znaczy
wśród niepewności jutra
grobów pobielanych
pomyślałem co kurant
dobrego zobaczy
gdy za lat kilkanaście
znowu się wychyli
kto partyturę nową
dla niego napisze
żeby nas ze snu budził
radosnymi tony
brzmieniem swoim rozpraszał
zadumania ciszę
i ujrzał świat na wieki
z sobą pogodzony
Izajasza 2:4
Apokalipsa 21:1-5
Dodane przez Alfred
dnia 13.04.2022 14:55 ˇ
5 Komentarzy ·
174 Czytań ·
|