Byłem już tutaj
Na wąskim paśmie wydm
drobiny piasku, spadając
tworzą kurtynę
Ponownie biorę
Dziewczyna na molo
Czołg zielony, chrobocze
Pochylony w kręgu lampy
i wiszącego milczenia
pisze
Nie zwracam uwagi
W plecaku mam całe powieści, symfonie, lata czasu
Gdy zakręcam, wiadomo
Potem ból i tłukąca się ciemność
gdzieś pod sklepieniem
Gdy się budzę, wstaję
Idę na wydmy
Przesypuję czas
Stopami, dłońmi
Przesiewam go pragnieniem
już tu byłem
Czytam napis z piasku
co spadając, trzepoce i zrywa się jak ptak
Czego szukam?
Co mnie szuka?
Kto?
Dodane przez Zbyszek63
dnia 30.03.2022 19:47 ˇ
4 Komentarzy ·
179 Czytań ·
|