Spoglądasz jak żywioł gaszący płomienie,
wodą duchową, oceanem życia,
przemawiasz chłodem toni falującej
zmysłowo spokojem w echu wczesnego świtania, gdy oczy blaskiem otworzysz skromności, przebudzeniem jasnym pragnącym radości w której dzień przemawia równowagą siły, wznoszącej cię porywem piękna szlachetności, jesteś wtedy brzmieniem pulsującym światła, rozlanym na twym licu intencji szczerości, okraszonym dobrem odartym z ciemności, jak papirus złoty spisanego tańca, z serca ust i dłoni...
Pisarz operacyjny i autor wiersza : Mirosław Witold Piotr Butrym.
Dodane przez Władek
dnia 22.03.2022 04:09 ˇ
2 Komentarzy ·
200 Czytań ·
|