|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Pojedynek |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 23.01.2022 17:54
O jeżu, jak to dobrze że okazałeś się tylko człowiekiem i popełniasz wiersze słabsze. Bo już chciałem się do ciebie modlić a z mojego ostatniego jasno wynika że nie jest to najlepszy pomysł. Ukłony.
P. S. Co tu gra z tymi bosymi stopami. Możemy zorganizować zbiórkę na obuwie ale nie chcę się narzucać. |
dnia 23.01.2022 18:05
Madrygał
Mam problem z miejscem, gdzie zostawił nas cień.
Uciekł w kierunku wschodzącego słońca, więc w lewo. Nas zostawia po jego zachodniej stronie, czyli tam, gdzie nas nie ma, bo w danej chwili znajdujemy się po wschodniej stronie słońca. No, ale ja mam jedno oko na Maroko a drugie na Kaukaz, to i ogląd sytuacji mam zafałszowany ;)
Pozdrawiam i już się więcej nie wtrancam |
dnia 23.01.2022 18:30
michalak -zdarzają się wiersze lepsze, zdarzają i słabsze. Jak zawsze. Bose stopymają w sobie coś symbolicznego. Pozdrawiam, A |
dnia 23.01.2022 18:30
Wiersz opisowy, a nie poruszający. Nie ma żadnej kulminacji, grozy, a przede wszystkim brakuje gradacji napięcia, bo jeżeli dopiero w drugiej strofie malują sobie twarze((; ? Może choć jakiś uregulowany rytm potęgowałby wrażenie walki, ale tego też nie ma. Dla mnie niestety nie wyszło😳, ale na pewno się uda następnym razem! Pozdrawiam, D. |
dnia 23.01.2022 18:31
Maciej Sawa, może cień umknął z celem, wbrew porządkowi solarnemu. Pozdrawiam, A |
dnia 23.01.2022 18:32
Dagny- dzięki i pozdrowienia, A |
dnia 23.01.2022 22:18
Macieju
Chyba rozwikłałem twój supeł. Nie cień a cel, więc tupta o bezcelowość przemocy bo umknął. Umiejscowienie nieistotne odkąd celem celu umknięcia był kierunek. Odwrotny do miejsca wydeptanego. Narka. |
dnia 24.01.2022 09:02
michalok
:) Przecież pisałem, że z ogniskową mam nie po drodze :) |
dnia 24.01.2022 20:20
Przerzucanie się racjami to rzeczywiście odwieczny rytuał bytu społecznego człowieka; zgubne może być tylko poczucie triumfu, bo nie o splendor idzie...Gratuluję wiersza! |
dnia 24.01.2022 22:01
Ten pojedynek nie był do rozstrzygnięcia, od początku nie miał wygranych. Każdy widział tylko siebie nie doceniając przeciwnika. Nie pomógł bojowy nastrój, a kręcenie się wokół siebie, wzajemnie depcząc sobie po palcach obrazuje tak naprawdę niemoc, niezdolność i być może nawet niechęć do walki. Coś wisi w powietrzu, ale nie jest do końca zaplanowane i zgodne z regułami. Jedno dobre co wyniknęło z tego pojedynku, to ten krąg wydeptany bosymi stopami, który moim zdaniem świadczy o zawieszeniu broni, spokornieniu. Tak odbieram Twój wiersz Mag. Pozdrawiam. |
dnia 25.01.2022 17:44
Przyszła mi na myśl Leśmianowska "Dziewczyna", tyle że dziś nie o miłość chodzi... |
dnia 25.01.2022 20:43
Wszystkim czytelnikom dziękuję za lekturę i komentarze. Pozdrawiam, A |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|