|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Kartki w kalendarzu |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 09.01.2022 02:24
Piękny wiersz i taki życiowy. Niestety jedna księgowa będzie mało. Czyli wydatek spory. Jest ryzyko że się nie zbilansuje ten rachunek. Podsumowując piękne życie kosztuje majątek. Ile? Ufff. Przygniotło mnie życie tym pięknem na które mnie nie stać. Brawo. |
dnia 09.01.2022 02:41
Przeczytałem twój poprzedni wiersz i mam obawy czy dobrze odbierzesz moją ironię. Jest kilka portali poetyckich w sieci o bardziej kameralnym charakterze. Można tam znaleźć grono ludzi o usposobieniu które dopasuje się do ciebie. Wiem bo byłem. Ten portal ma sławę okrutnego. Korekta miał taką dziesięć lat temu. Spróbuj. Pozdrawiam. |
dnia 09.01.2022 07:08
niepotrzebne łzy z ziemi pozbiera - to mnie najbardziej zatrzymało. Już najwyższy czas, by łez było mniej... A piękno - to rzeczywiście dany nam przepiękny prezent, wystarczy się rozejrzeć. Pozdrawiam. |
dnia 09.01.2022 11:32
W tym uroczym, refleksyjnym wierszu Autorka pięknie tka wielobarwną materię dnia powszedniego. Składa się na nią tyle spostrzeżeń, drobnych zdarzeń, odcieni uczuć - że bilans jest bardzo ciepły i pozwala wyczuć mądrość, dystans, ale przede wszystkim - Miłość do życia; jakie by ono nie było.Pozdrawiam, D. |
dnia 09.01.2022 13:59
A Anna Jantar śpiewała "tyle słońca w całym mieście".
Pozdrawiam:) |
dnia 09.01.2022 14:31
Fajnie; lekko i prawdziwie, pozdrawiam :) |
dnia 10.01.2022 12:33
Irena Plucińska
Nie spodoba się Pani mój komentarz, aczkolwiek myślę, że szczypta dziegciu bardziej pomoże, aniżeli zaszkodzi przyszłym Pani tekstom.
Z całym szacunkiem do autora, ale do tekstu, jako wiersza (bo przecież opublikowany w dziale wiersze) szacunku mieć nie będę. Mimo wszystko r11; wolę być szczery, jako czytelnik, w stosunku do tekstu. Wypunktowała Pani dni, tworząc wachlarz, ulepek okraszony banałem. Nie mam siły wskazywać.
ps. Proszę wytłumaczyć mi (bo chyba tylko ja jestem ślepy) co znaczy;
spokoju bez spokoju - uśmiechu bez uśmiechu
nadziei co nigdy nadzieją nie była
Na koniec, ten zły ja, życzy Pani samych pięknych wierszy, wznoszących się ponad to, co czytam powyżej. Pozdrawiam, naprawdę serdecznie. |
dnia 10.01.2022 15:44
niestety, wtórny, jakby kalka po Gałczyńskim, tyle że bez tej rytmiki Mistrza, śpiewności; te łzy, szczęście, radość, tęsknota tylko hasłowe; i emocje, emocje, emocje bez kontekstu...wszystko tu wisi w powietrzu, w wyrazach bez odniesień konkretyzujących takie emocje...w sumie mencąca lektura - - oj, bardzo mencąca... Ale pozdrowić chyba mogę :)!! |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|