Moje małe lata
uśmiechają się do mnie porzeczkowym sokiem
pozdrawiają gałązką czarnej jagody
patrzą słonecznikiem
*
Wielkie pole zboża -
w nim czerwone maki utkane z aksamitu
i bławatek - tak majestatyczny w swym błękicie
*
W zasięgu ręki biała akacja
koronkowe drzewo wplecione w obłoki
spijałam z jej kwiatu krople słodyczy
spijałam...
została otwartą wiosną mojego czasu
*
Jest na świecie drzewo, które śpiewa
istnieje dzięki radości w kolorze światła
z tego obrazu została ramka
z uśmiechem na twarzy i ciepłem w środku
Dodane przez Irena Plucińska
dnia 19.11.2021 23:11 ˇ
4 Komentarzy ·
168 Czytań ·
|