Noc przed starą chatą Rodziny praprababci Reginy
Świerszcze grają bisy, dla gwiazd, księżyca
Tata śpi po spotkaniu z gospodarzami
Ja wraz ze stadem żubrów słucham natury
W polu wyrwane marchwie bez konserwantów
Karty papieru zapisywane szeptem wiatru
Przy krzyżu przydrożnym modlitwa za przodków
Biegam jak kiedyś. Jak mały Kryjan po nocy
Puszczone z łańcuchów psy szczekają. Krowy muczą
Wilki budzą się do łowów w pobliskich lasach
Nasz świat od wieków zasypia w ogniu pochodni słońca
I budzi się odchylając ciemny płaszcz mroku nocy
Kilkanaście stron, kilkadziesiąt wersów.Pianie koguta
Dopalają się świece nad białym pergaminem prawdy
Zmęczony, szczęśliwy, szalony, spontaniczny Kryjan
Nie siedzę, biegnę przez Jamiołki-Piotrowięta
Z nocną fantazją
Dodane przez Absolutus Miles
dnia 26.10.2021 22:03 ˇ
2 Komentarzy ·
136 Czytań ·
|