obudził mnie wiatr chłodny
i kilka promieni słońca
ciepłe dotykają
bezbronne miejsca
nie proszą o czułość
Lorelei nie płacz, podpłyń
Lilith podejdź
odmówimy zaklęcia
oni chcą magii, czarnego księżyca
pragną legendy, naszych ciał
zlepionych woskiem piersi
syreny ostrzą głosy
otwierają tajemnice
biegnijcie po nowe, chcesz
wypić naszą krew nasze płyny
poczuć rozkosz od której
zginiesz i staniemy się
muszlami, piachem
impulsem
pocałunkiem wanilii, mało wam
biegnijcie po nowe
spełni się
oto świat nowych gejszy
Dodane przez marzenna52
dnia 26.08.2021 21:50 ˇ
3 Komentarzy ·
214 Czytań ·
|