Czy kiedyś znów wypłynę
w morze pełne spokoju
Spojrzę w oczy jedyne
miłość wskrzeszę z popiołu
Czy kiedyś znowu będziesz
ostatnim stałym lądem
W locie w szalonym pędzie
chwilę krótką przysiądę
Czy kiedyś znów przypłynę
do portu z Twoich dłoni
Razem z marzeń tuzinem
by je z Tobą ochronić
Czy kiedyś znów rozbłyśnie
ukryty w Tobie diament
Radość i ból w asyście
dasz mi gwarantowane
Złudą morza otwarte
serca bijące wspólnie
Gdy już dusze w nich martwe
na dno idą potulnie
Czas zacząć żyć jak cynik
zapomnieć o miłości
Wygrać z mocami złym?
O ludzka naiwności
Przestańcie już poeci
obnosić głowy w chmurach
To dobre jest dla dzieci
Tak naprawdę to bzdura.
Dodane przez Stretch
dnia 03.08.2021 22:13 ˇ
0 Komentarzy ·
224 Czytań ·
|