 |
dnia 23.05.2021 19:58
chwaliła się pompa
żeliwna przy studni
ciurkiem pompuję wodę
aż wokoło dudni
stary żuraw w skansenie
wspomniał z łezką w oku
jak sam czerpał wodę
sto okrągłych roków
gdy elektryczną pompę
do studni włożyli
żeliwną z sykiem w hucie
w piecu przetopili
odlali z niej do formy
kilka zgrabnych ławek
postawili w parku
nad łabędzim stawem
życie biegnie do przodu
ewolucji prawem
jedni kończą w skansenie
a drudzy nad stawem
Pozdrawiam serdecznie 😊🐢🍻 |
dnia 23.05.2021 20:21
Dziękuję za odwiedziny, zabawnie wyszło, pozdrawiam serdecznie. |
dnia 24.05.2021 12:37
to zupełnie nie mój algorytm, :((((( : chwilach czerpania, źródła pożytku, studni zrębu, lata posuchy, czas oddalenia, prostej sumie zamierzeń, nieodłącznych skutków - dopełniacz pogania dopełniaczówkami, :(((( pozdr, |
dnia 24.05.2021 14:18
Podobnie jest ze starymi wiatrakami. Pozbawione skrzydeł, tkwią bezczynnie na pagórkach, oczekując błogosławionej chwili naturalnego rozpadu, wspomaganego przez okolicznych złodziejaszków :)
Moc pozdrowień. |
dnia 24.05.2021 16:24
Robert Furs - polecam rKenningir1; Borgesa, może pomoże. Pozdrawiam.
Janusz - tak, pozdrawiam. |
dnia 26.05.2021 12:21
Dariusz Sokołowski - niech mi Pan prześle wiersz polskiego (uznanego) poety z taką ilością dopełniaczy, będę wdzięczy i chętnie się pośmieję, |
dnia 26.05.2021 12:38
proszę o ostatnie sto lat - a, niech będzie dwieście, :) |
dnia 29.05.2021 19:52
Odnoszę wrażenie, że (poza pewnego rodzaju zacięciem) Pan mnie przecenia. Czytam mało, a jeśli już, to pobieżnie i w pośpiechu. Na literaturze się nie znam, a jeśli coś liznąłem, to z własnej, neurotycznej dociekliwości, która więcej komplikuje, niż pomaga mi rozumieć. Do wierszy mi daleko, zwłaszcza współczesnych i tych uznanych... Coś mi mówi, że do tego trzeba mieć wyczucie i rozeznanie, którego raczej u siebie nie widzę. Wiersz z odpowiednią ilością dopełniaczy?! Rozśmieszyć Pana?! Proszę wybaczyć, ale to mnie przerasta.
Wskazałem rKenningir1; Borgesa, bo tam tak ładne jest napisane o funkcji dopełniaczówek; w historii i po części w wierszykach. Naiwnie wierzyłem, że to jakoś uzasadni i wytłumaczy mój staroświecki, żurawi śpiew. Widać, myliłem się. Pozostaje skowyt;) |
dnia 02.06.2021 10:50
nigdy nie byłem przeciwko dopełniaczom, staję przeciw ich nadmiarowi -
użyte przez Pana metafory nie są dziwaczne, są niestrawne przesytem, |
dnia 23.08.2021 09:01
Niestrawne przesytem - przyjąłem. Dziękuję za czas, pozdrawiam. |
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)