rozpędzony pociąg
trudno jest zatrzymać
więc ze szlabanami
trzeba wciąż się zżymać
po walce czasami
wracamy na tarczy
dobry gest i słowo
empatia wystarczy
kiedy nie chcesz pomóc
nie przeszkadzaj bratu
leczyć swoje rany
kiedy umknął katu
ćwiczmy swą wrażliwość
uczucia i myśli
by rozrzucać wokół
białe kwiaty wiśni
racja więcej szkody
zawziętym przysparza
mądry swoich bliźnich
nigdy nie obraża
by chleb był na stole
wiele rąk się trudzi
dobrze jest z miłością
dzielić go wśród ludzi
słowa są jak mosty
które drogę znaczą
szczęśliwi ci którzy
dobra bliźnich baczą
dobrze jest skorupy
skruszyć gdy spękały
żeby się pisklęta
na świat wydostały
ten kto na słabościach
bliźnich dom buduje
pogardę i baty
na grzbiecie poczuje
przyjaźń jest bezcenna
szanować ją trzeba
miłującym pokój
nie zabraknie chleba
każdy z nas jak para
w niebyt ulatuje
mądry każdą chwilę
jak dar celebruje
przezorny wnikliwie
porządkuje sprawy
będą go pamiętać
gdy w sądach łaskawy
spokojny i zdrowy
sen ci tylko mają
którzy z serca bliźnim
winy wybaczają
1Koryntian 13 rozdział
Dodane przez Alfred
dnia 12.03.2021 09:35 ˇ
8 Komentarzy ·
219 Czytań ·
|