w słońce wpatrzona
w ten bezmiar ciepła
natchniona
jak posąg stoję
ten most promieni - dokąd on sięga?
w łąkę zieloną, w lipowe drzewa
jak promień zmierzyć
ile w nim ciepła?
sączy się miłość i w duszę wrasta
ten złoty kruszec rozświetla mrok
ziemię rozżarza, zborze wyrasta
zapachnie chlebem i wiarą wielką
zbudować siebie, uwierzyć mocno
prawdą się okryć
jak płaszczem przed deszczem
słońce to światło, słońce to ciepło
pod wpływem słońca
ziemia urodzi - zapachnie chlebem
miłość jest we mnie
słońce i człowiek
Dodane przez Irena Plucińska
dnia 26.02.2021 20:34 ˇ
4 Komentarzy ·
184 Czytań ·
|