dnia 06.01.2021 10:51
piękny hołd Norwidowi i nie tylko - dobry wiersz, pozdrowionka, |
dnia 06.01.2021 11:21
Robert Furs
Pielgrzym Norwida jest bardziej przyziemny, pielgrzymuje do sanktuariów zbudowanych przez człowieka. Mój pielgrzym to każdy człowiek, który żyje na Ziemi. Ziemia-planeta jest w ruchu, wokół Słońca. Ów pielgrzym - od narodzin do śmierci przemierza życie, sam się porusza i czyni powinności życiowe, a także porusza się wraz z ruchem Ziemi, całego układu planet w przestrzeni, którą wciąż poznaje i wciąż nie zna do końca. |
dnia 06.01.2021 12:12
świetny wiersz,
jesteśmy pielgrzymami na ziemi i wszyscy zmierzamy do jednej ojczyzny,
pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 06.01.2021 13:37
Przyszliśmy znikąd i zdążamy donikąd... Tyle wiemy. To mało i jednocześnie dużo... :)
Moc pozdrowień. |
dnia 06.01.2021 13:53
Latarnia morska pomagała zbłąkanym wrócić do domu, wskazywała drogę i tak jest w tym przypadku. Światło jest nadzieją na odnalezienie w tej pielgrzymce siebie.
Przypomniał mi się cytat Nelsona DeMille
"Wszyscy jesteśmy pielgrzymami w tej samej podróży. Ale nasze mapy bywają lepsze i gorsze"
Twój pielgrzym Kaziu jest świadomy, iż to niełatwa wędrówka. Pomimo jasności bywa rozdarty. Płaskie myśli, bezradne ręce... no właśnie, to o czymś świadczy. Warto więc w tej bezkształtnej przestrzeni poszukiwać kształtów, nie jesteśmy idealni, jesteśmy grzeszni, jesteśmy tylko pielgrzymami, a może aż. Taka nasza rola w tym wymiarze. W Twoim wierszu Kaziu jest coś mistycznego. Tak go odczuwam. Z przyjemnością zagłębiłam się w te wersy. Pozdrawiam. |
dnia 06.01.2021 14:06
joanna53
Zmierzamy do jednej ojczyzny - wieczności w zjednoczeniu z ziemią. |
dnia 06.01.2021 14:09
Janusz
Zdążamy - filozoficznie można różnie rozpatrywać. Ważne aby nasze TERAZ było pozytywne i owocne, na miarę naszych możliwości. |
dnia 06.01.2021 14:14
marguerite
Dostrzegać światło, to iść prawidłową ścieżką w celach wybranych przez siebie. Jeśli ta droga będzie właściwa, to iskierka naszego celu rozbłyśnie, dając nam radość. |
dnia 06.01.2021 15:43
czytając gubię się, więc tracę tyle sił, aby się odnaleźć, że już ich brakuje do przeżycia czegoś, czegokolwiek... poezja w ten sposób mija się ze swoim przeznaczeniem |
dnia 06.01.2021 15:55
adaszewski
"przeznaczenie poezji" - nie wiem co masz na myśli. Moim zdaniem poezja jest z potrzeby serca, milości do świata, który jest tak piękny, iż nawet słowami poezji trudno to wyrazić. Człowiek - istota przyziemna - dosłownie i w przenośni. Nie każdy potrafi się nie zgubić. Zagubieni piją, są ćpunami, klną na wszystko, kłócą się ze wszystkimi, wszystkie rozumy pojedli- tak im się wydaje. A człowiek powinien się po prostu cieszyć z tego , że jest i budować wokół siebie dobro. Samo życie jest poezją. |
dnia 06.01.2021 18:41
Tak, jesteśmy pielgrzymami, ale jeśli mamy jasne spojrzenia i cel, to droga nie jest zła.
Pozdrawiam :-) |
dnia 06.01.2021 19:30
lunatyk
Drogę w dużej mierze wybieramy sami, sami jesteśmy konstruktorami losu. |
dnia 07.01.2021 10:02
Ciekawie przedstawiony temat. Pozdrawiam |
dnia 07.01.2021 10:36
Robert
Wielkie dzięki. |
dnia 07.01.2021 15:35
Podoba mi się |
dnia 07.01.2021 15:41
Zbyszek
Dziękuję za "podoba mi się". |
dnia 07.01.2021 16:59
tam gdzie jest nadzieja jest podążanie; jak się wyraził św. Jan Paweł II - "Drogi nie ma, drogę znajduje się idąc. " |
dnia 07.01.2021 17:33
jaceksojan
Oczywiście, jeszcze bym dodała - idąc rozważnie i planowo, co pewnie jest w domyśle cytatu, który przytoczyłeś. |
dnia 08.01.2021 00:32
Kazimiera Szczykutowicz :) ! |
dnia 08.01.2021 06:07
Ponieważ mój Pielgrzym zmierza do wyjścia z okienka - Ostatnio dodane Wiersze - SERDECZNIE DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM, którzy wnikliwie przeczytali mój wiersz, ze szczególnym akcentem podziękowania dla tych, którzy się wpisali. Pozdrawiam i życzę samych pozytywów w Nowym Roku 2021. |
dnia 08.01.2021 10:59
"milczy przepaść"-
przepaść to brama do transcendencji, zaświatów.
Jeżeli "Milczy"- znaczy- oświecenie nierychłe.
Pozdrawiam.
Ola. |
dnia 08.01.2021 12:28
Ola Cichy
Milczy przepaść międzyplanetarna, dziury ozonowe, urwane dźwięki meteorytów spadających nie wiadomo dokąd, urwanych nie wiadomo skąd. Jak spadające gwiazdy, które podobno są własnością jakiegoś życia i spadają w momencie jego zakończenia. To tylko przypuszczenia, które snuje człowiek tkwiący w niewiedzy. Ale wciąż szpera w tym co widzi, mając nadzieję na odkrycia tego co go zadziwia. I tak pielgrzymuje aż do zakończenia swej mocy życiowej, a następnie przekazuje pałeczkę młodszemu pokoleniu, jak w biegu sztafetowym. |
dnia 12.01.2021 20:48
nadzieja zawsze psuje wiersz i trudno ją obronić- gdyby wykreślić to jedno słowo byłoby według mnie całkiem nieźle |
dnia 12.01.2021 22:04
Brat Zbigniew
Dziękuję za podpowiedź, zastanowię się. |
dnia 14.01.2021 21:08
Jak brat Zbigniew |
dnia 23.02.2021 07:05
winyl
chociaż późno, ale tym serdeczniej dziękuję za wizytę i wpis. |