|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Wzajemność |
|
|
W końcu się pojawią. Z dzisiejszej rozwinie się
następna osnowa, odsłaniając bogactwo wzorów.
Może już teraz jest ich wielu, ale jeszcze się mijają,
jeszcze nie rozpoznają. Współ-dzielenie losu,
współ-odczuwanie. Żywa planeta, a na niej żywe
istnienia. Miłość na śmierć i życie. Symbioza.
Tymczasem - wciąż filtrowane - cudzy pot i łzy
zamieniają się w złoto. Alchemia. Bez filozofii.
Kiedy, no kiedy, już nikt nie będzie nas dzielił na
lepszych i gorszych, odżegnywał od płci oraz wiar,
podsypywał jałową ziemią świeżo rozkwitającą
młodość? Po przyszłych śladach pójdą,
przemierzając chlorofilowe gaje,
jeszcze nie dzisiejsi marzyciele.
Dodane przez Irena Michalska
dnia 29.12.2020 12:07 ˇ
12 Komentarzy ·
442 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 29.12.2020 12:32
Niech sobie marzyciele marzą o czym chcą, tylko niech nie próbują swoich marzeń narzucać innym :)
Moc pozdrowień. |
dnia 29.12.2020 16:20
:)
Podoba się.
A Świat zawsze idzie swoją drogą.
Nawet chlorofilową, a może na szczęście i na niezbędność.
Ciepełko.
O.
:) |
dnia 29.12.2020 17:24
Janusz Jestem dzisiejszą marzycielką, więc to jeszcze nie ja będę przemierzać w przyszłości chlorofilowe gaje. Skąd miałabym znać myśli przyszłych marzycieli. Jeśli nie wybuchnie jakaś okrutna wojna, może będą mieć cichy wpływ - bo marzenia zawsze są ciche - na ideały, technologię i mądre (filozofia) prawo, co umożliwi zasypywanie różnic między ludźmi, z którymi obecnie nie daje sobie rady zatwardziałość poglądów i nadmierna produkcja złota przez dzisiejszych "alchemików". Nie tylko zresztą u nas. Jako że jestem kobietą wzmacniającą się złudzeniami, nie zaszkodzi mi, gdy powiesz: nie życzę ci spełnienia marzeń. Przeżyję to, obiecuję. Pozdrawiam. |
dnia 29.12.2020 18:07
-:))
to jest konieczność bo niedługo ogryzek z z ziemi zostanie
teoretycznie wszystko jest możliwe ale przez brak powszechnej zgody co do diagnozy jak i rozwiązań nie ma oprócz marzeń żadnej przyszłości
pozdrawiam -:)) |
dnia 29.12.2020 18:46
Nie wiem, czy "niedzisiejsi" nie piszą się razem?
Serdecznie :) |
dnia 29.12.2020 20:58
Dzielenie na lepsze i gorsze jest w naszej krwi.. Pełen automatyzm..
Pozdrawiam !;) |
dnia 29.12.2020 21:23
Irenko, gdybym tak pomyślał, to byłoby nie fair. Nie mogę przecież zakładać, Ze Twoje marzenia są o czymś złym. Dopiero gdybym je dokładnie poznał, mógłbym taką opcję rozważyć :) A z wiersza wynika, że są szlachetne, choć być może trochę naiwne. Bo nierówność jest zapisana w genach i trzeba tylko umieć z nią żyć :) |
dnia 30.12.2020 00:39
Piękna ta poetycka osnowa wzajemności :) Im mniej filozofii tym więcej serca. Ale tu nie ma taniej emocji. Jest wielkie pragnienie duchowej wspólnoty. Marzenia są po to, aby się spełniały. Niech! :) |
dnia 30.12.2020 12:16
Współbrzmienie zamiast jazgot zakłócających się hałasów. Jeśli coś łączy marzycieli lewicy i prawicy, to to właśnie. |
dnia 30.12.2020 18:11
Niby takie proste, a jakie to wszystko trudne. Ale wierzyć trzeba :-)
Pozdrawiam :-) |
dnia 31.12.2020 16:48
Ola Cichy Idzie i to niejedną. Własną, kosmiczną, której celu nie znamy, drogą ludzkich myśli, którym śmieje się dobrotliwie albo z politowaniem w twarz, oraz wsparty o nasze stopy (chociaż tkwi tu błąd logiczny). Może czuje z nami bezpośrednią więź i cieszy go myśl o tej chlorofilowej, jak optymistycznie piszesz, na szczęście i na niezbędność.
Aleksander Skąd wzięłyby się marzenia, gdyby jednak nie wiara w przyszłość? Zakładając, że z ziemi zostałby ogryzek, to są w nim jeszcze pestki, ale to już daleko posunięta abstrakcja.
Abirecka W tym przypadku osobno:
jeszcze nie dzisiejsi, czyli ci po nas, z przyszłości
niedzisiejsi znaczyłoby ci z wczoraj, z przeszłości
Unikat Jeśli jest to automatyzm, to bylibyśmy w niewoli własnej krwi. Niesprawiedliwi i nieobiektywni do końca naszych dni. Istnieje jednak prawo świeckie, religijne, które powinny być przykładem, nasze sumienia, wieki humanizmu...
Janusz Wiem, że tak byś nie pomyślał. Przepraszam. Właśnie je poznałeś. Jak inni czytelnicy. Nie są zamknięte wewnątrz mojego małego świata. Przerastają go. A naiwność jest formą wiary, ufności w ludzi i być może chroni przed popadnięciem w druzgoczącą społeczną schizofrenię spękanych luster udających gładkie zwierciadła. |
dnia 31.12.2020 21:09
jaceksojan Podbudowujący komentarz. Sprawił mi radość. Drugie zdanie pierwszej zwrotki oraz słowo symbioza wprowadziłam w końcowym etapie pisania i wtedy również wykluł się tytuł. Alchemia bez filozofii prowadzi do kamienia filozoficznego.
adaszewski Współbrzmienie to doskonałe słowo dla odparcia jego przeciwieństwa - jazgotu zakłócających się hałasów. Jestem więc pomiędzy marzycielami lewicy i prawicy. Jestem we własnej głowie.
lunatyk Masz rację, trzeba wierzyć. Najpierw w siebie i w innych ludzi, a potem w co tylko chcemy. Ale i to jest, używając Twoich słów, niby takie proste, a jednak trudne.
DZIĘKUJĘ BARDZO ZA EMOCJONALNE I CIEKAWE KOMENTARZE. SERDECZNIE POZDRAWIAM, ŻYCZĄC SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 20
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|