Ewa dająca życie
i jej alter - ego śmierć
życie jako wielka niewiadoma
i śmierć - jedyny w życiu pewnik
wyobrażenie śmierci prześladującej żywych
w postaci kobiety po kuracji odchudzającej
była zemstą średniowiecznych artystów
na pragnieniu rozkoszy
obsesja pożądania domagała się kary
wkraczając do renesansu armia masochistów
nagle wyzdrowiała
oczami Boticzellego dziękowała za dar życia
odkryła piękno i jej ucieleśnienie - kobietę
pożądanie stało się naturalnym wołaniem
do nieba o prawo do szczęścia
kostucha zatrudniła się w kabaretach
stała się bohaterką ludowych dowcipów
jej synonimem stał się żart kpina
do czasu
dzisiaj śmierć ma postać enkawudzisty
gestapowca ubeka dźihadysty
tylko rak zdjął z kapelusza trupią czaszkę
i z uśmiechem nosi czerwony krzyż
czym jest śmierć jeśli nie bramą
przez którą wchodząc
zostawiamy ciało jak znoszone ubranie
i w podskokach jeszcze w cieniu
mrużymy oczy biegnąc w wielkie światło
w jasnowidzenie
Dodane przez jaceksojan
dnia 04.11.2020 16:56 ˇ
5 Komentarzy ·
308 Czytań ·
|