|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: skórki pomarańczy |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 23.08.2020 08:51
(_ _ _)
Komentarz został usunięty na prośbę jego Autorki.
moderator 4
24.08.2020 ; 11:30 |
dnia 23.08.2020 12:21
gdy czas i przestrzeń przemijania
o drgania serca się potyka
rodzą się wiersze pośród łkania
gdzie w szept przeradza się muzyka
i ja mam takie smutne miejsce
na które świeże kładę kwiaty
siadają przy mnie wtedy świerszcze
śpiewają ze mną poematy
(Ewangelia wg. Jana 11 rozdział)
Pozdrawiam serdecznie i ciepło. 😊🌹🌈. |
dnia 23.08.2020 14:28
(_ _ _)
Komentarz został usunięty na prośbę jego Autorki.
moderator 4
24.08.2020 ; 11:30 |
dnia 23.08.2020 18:49
czy z treści tego wiersza, i Twojego komentarza spod lepienia pierogów, można wysnuć wniosek iż żądza Cię spala? |
dnia 23.08.2020 23:26
(_ _ _)
Komentarz został usunięty na prośbę jego Autorki.
moderator 4
24.08.2020 ; 11:30 |
dnia 23.08.2020 23:42
oko.
teraz to już
nie mam wątpliwości,
bo widzę ukochana,
że nic Ci nie zastąpi Manna.
tu muszę się powołać na cytat Tomasza z jego powieści "królewska wysokość":
kpem ten, który nie potrafi kobiety językiem zauroczyć |
dnia 24.08.2020 00:08
(_ _ _)
Komentarz został usunięty na prośbę jego Autorki.
moderator 4
24.08.2020 ; 11:30 |
dnia 24.08.2020 04:52
(_ _ _)
Komentarz został usunięty na prośbę jego Autorki.
moderator 4
24.08.2020 ; 11:30 |
dnia 24.08.2020 09:40
Na prośbę Autorki umieściłem zmodyfikowaną wersję utworu. Pierwotna przedstawiała się jak poniżej:
skórki pomarańczy
podaruj mi siebie
jesienią
pozwól o niej zapomnieć
jeszcze tli się letnie
popołudnie
dni będą krótkie
wieczory wypełnią
chłodem
nasze szuflady szafy
których nie otwieramy
obawiając się wspomnień
może spojrzę na twoją
fotografię na uśmiech
jeszcze pachną
rozgrzane motyle,
werbeny
chciałyby oddać ciepło
zanim zasną
na stole skórki od
jabłek
wyschły, proszę
zostaw je na parapecie
zrobię herbatę z
cynamonem
śnisz, czy wstajesz
bo już ranek, a ja wciąż
nie wiem
czy tylko jesień
żegna lato
czy ja odchodzę
zapominając o istnieniu
czterech pór roku
dacie urodzenia i
świerszczach które
nareszcie mówią
prawdę
- głupia ta szaruga,
wieczne żale skomlenie
szukanie jabłek
zgniłe leżą w sadzie
bez szansy
na szarlotkę
jedz, w życiu mało co
pachnie pieczonym
jabłkiem
Pozdrawiam. |
dnia 24.08.2020 20:25
Wiem, że mniej znaczy lepiej. I czasami , moim zdaniem, dobrze robisz- w drugiej wersji ograniczając materię wiersza.
Najbardziej lubię cię w migawkach codziennego- niecodziennego dnia, kiedy twoja bohaterka- alter ego?- je czereśnie "nie proszę o nic", pisze o chlebie o zapachu dłoni"- w "Nazwij mnie deszczem" i tu uważam, że ze stratą dla tekstu pozbyłaś się cząstki o skórkach jabłek i cynamonie. To ten klimat, do którego bohaterka zaprasza adresata. Seks, erotyka- to zapach. O tego się przecież zaczyna- najbardziej według badań erotycznie kojarzą się zapachy jedzenia- pieczonego ciasta, słodkich przypraw; cynamonu i wanilii.
Jest u Cb słodko, ciepło, intymnie. Czasem odważnie, nawet bardzo, bohaterka odsłania swoje pragnienia. No to co. Przecież wiele się zmieniło. I chyba dobrze- chyba, bo wiesz, że u mnie sposób mówienia nieco inny.
Więc co z tego, że jesień, trzeba delektować się szarlotką, jeśli... mamy taką możliwość.
Ale... trochę trywialnie brzmi czasownik operacyjny- he, he, ale technicznie "dałam"- "jedz" i potocyzm "mało co pachnie pieczonym jabłkiem".
Czytuję Twoje teksty.
Nie przechodzi się obok nich obojętnie.
Trochę szlifu im potrzeba, ale to kwestia czasu.
Pozdrawiam Ola. |
dnia 24.08.2020 20:27
PS. Gdzie tytułowa skórka pomarańczy?
I nie żartuj, wiesz o czym:) |
dnia 24.08.2020 20:41
och i he, he- dopiero teraz przeczytałam Twój komentarz u thomaswarda.
no i git.
chyba i więc.
O. |
dnia 25.08.2020 07:47
https://literatura.wywrota.pl/wiersz/61010-marzena-anti-ageing.html |
dnia 25.08.2020 07:49
Bardzo Wam dziękuję za czytanie i zrozumienie.
Pozdrawiam Olu ;-) |
dnia 25.08.2020 18:55
diabły i anioły
nie wierzę w zabobony
zakręty się zdarzają a ulice są pełne dziur tak po prostu
na końcu chodnika zmarł pijak
kumpel mówił że rano przebiegł tędy czarny kot
i poszedł tępić koty
piliśmy wtedy w słowiańskiej i komuś przyszło
do głowy wybić też gołębie /no przecież kurwa latały w tej okolicy/
ale stanęło tylko na gadaniu
szklankom wyschło dno i wtedy przyszła noc
ale nie tak jak zwykle
tylko w dziwny sposób nadeszła
niosła ze sobą diabły i liczyła na cuda
no i cud się stał
koty spierdoliły do piwnic
a nam przyśniły się gołębie
takie z wielkimi skrzydłami
jak u aniołów
Artur Wodarski
Ten wiersz zmienił moje nastawienie, sposób myślenia. Poprawił nastrój.
Olu, Twoje słowa odmieniły mój dzień, moją wiarę w siebie i kobiecość.
Piszę zawsze słowa, które czuję. Czasem za mocno odbieram, czasem nieprawidłowo rozumiem intencje. Dlatego potrzebuję poezji, dlatego tak bardzo jestem wdzięczna, że mogę wspólnie z Wami próbować, wciąż uczyć się jak postrzegać świat, jak odnajdywać sens. Tak bardzo chciałam opisać smak życia, tak dosłownie. Poezja jest jak przyprawa.
Niezliczona ilość doznań, które wzmagają apetyt, rosną i nie przestają nam smakować, wciąż jesteśmy głodni. Nienasyceni, to piękne.
Dla Marka D i innych martwych
gdzieś pomiędzy ziemią
a niebem
powiesił się księżyc, gwiazdy
spalone od nadmiaru ciepła
ulice parzą stopy przechodniów
idź - nie patrz wyżej
***
strażniczko papryk czerwonych
strąków ostrości słońca
dodatku do smacznego obiadu
szepczesz
zamknięta w słoiku z przyprawami
za trawą wszechświat
w niewielkiej doniczce
chciałby zadrwić |
dnia 26.08.2020 14:17
Na prośbę Autorki umieściłem kolejną wersję tego wiersza. Poprzednia miała treść następującą:
skórki pomarańczy
jeszcze pachną
rozgrzane motyle, werbeny
chciałyby oddać ciepło
zanim zasną
śnisz, czy wstajesz
bo już ranek,
nie wiem
czy tylko jesień żegna lato
czy ja odchodzę
zapominając o istnieniu
czterech pór roku dacie urodzenia i
świerszczach które
nareszcie mówią
prawdę
- głupia ta szaruga, wieczne żale skomlenie
szukanie jabłek
zgniłe leżą w sadzie
bez szansy
na szarlotkę
jedz, w życiu mało co pachnie pieczonym
jabłkiem
Pozdrawiam. |
dnia 27.08.2020 05:54
Zastanawiam się, po co pisać komentarze, a potem zawracać gitarę Moderatorowi, żeby to usuwał. |
dnia 27.08.2020 15:55
Tekst piosenki, fajowej piosenki |
dnia 04.09.2020 19:04
fajne te świerszcze co nareszcie mówią prawdę
jesień życia bez życia... każdemu to grozi? tak mi się zapytało... raczej samego siebie ;))
pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 16
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|