Za twoje włosy z miedzianym połyskiem
ciepłego nieba, za szeptane słowa,
oddałbym chwile i marzenia - wszystkie.
Czerwcową nocą pod gwiazdami wyśnię,
wpatrzony w ciemność smutnej twarzy owal
i twoje włosy z miedzianym połyskiem.
Wiem, że bez ciebie nie potrafię istnieć;
jeślibym drogę mógł przebyć od nowa,
oddałbym chwile i marzenia - wszystkie.
Nie tracę wiary, bo nadziei iskrę
krzeszę, gdy wspomnę smukłej szyi powab
i twoje włosy z miedzianym połyskiem.
Nigdy nie spotkam duszy tak mi bliskiej,
więc gdybyś była powrócić gotowa,
oddałbym chwile i marzenia - wszystkie.
Teraz, gdy życie jest przeszłości czyśćcem,
kreślę twój portret i na sercu chowam,
bowiem za włosy z miedzianym połyskiem
oddałbym chwile i marzenia - wszystkie.
|