ziemia obróciła się tak cicho
że nikt nie usłyszał
omszały drzewa od południowej strony
poza Marią wszyscy spali
i śnił się im zgiełk
rozsadzał głowy i mury
zburzone obnażyły brud
grzebiąc przy tym gapiów
przez otwarte usta uchodziło z nich ciepło
a wszelkie światło wsiąkało w glebę
by świecić od wewnątrz
dziwili się takim cudom
mimo wszystko wątpiąc
kopali studnie by czerpać do pełna
a jednak wiadra pozostały puste
a niebo czarne jak myśli Marii
kurczowo trzymającej się krzyża
Dodane przez Toya
dnia 13.04.2020 10:25 ˇ
2 Komentarzy ·
486 Czytań ·
|