Problemy kręcą się wokół niczym karuzela
Zajęłam jedno z jej miejsc już dawno temu
Z dniem swoich krwawych narodzin
Czekam na ich samoistne zniszczenie
Im bardziej chce zejść z niej
Tym bardziej ona przyspiesza
Kręci się co raz szybciej i szybciej
Zastanawiam się gdzie jestem
Zaczynam krzyczeć i wołać o pomoc
Nikt mnie nie słyszy albo nie chce słyszeć
Nie ma osoby która chce mi pomóc
Każdy kto zajął miejsce myśli tylko o sobie
Rozpaczliwie próbują pomóc swemu umysłowi
Szukają wsparcia oczekując go ode mnie
Kolejka do karuzeli jest nieskończona
Ci ludzie również czekają na pomoc
Wymagają jej ode mnie
Nie wiem po czyjej stanąć stronie
Już nic nie wiem.. czekam na śmierć
Może kiedyś nadejdzie
Wtedy spadnę z karuzeli i pójdę dalej
Do lepszego świata - mojej Utopii
Dodane przez kajalek
dnia 21.09.2007 20:47 ˇ
6 Komentarzy ·
700 Czytań ·
|