Szalona moja miłość majowa
różana kwiatem
zapachem bzowa
w płatkach jedwabna
słodka miodowo
kusi stokrotnie i konwaliowo
Ptaków śpiewaniem
budzona rankiem
włosów rozwianiem
szeptem, kochankiem
kolorem kwiatów
codziennie nowa
Szalona miłość moja majowa
Na radosny wiosny przepych
zabłąkałem się sromotnie
w zakamarkach ciała ślepych
zatraciłem bezpowrotnie
jak w w ambrozji zadurzyłem
całą Tobą zaślepiłem
Szalona moja miłość majowa
szalone ciało
szalona głowa
Nocą wilgoci szukam gorącej
i czuję zapach
kobiety mdlącej
Wiem
ze zamykasz oczy zielone
wiem
że otwierasz usta spragnione
i wszystko w ciszy
wszystko bez słowa
Szalona moja miłość majowa.
Dodane przez Stretch
dnia 26.08.2019 23:01 ˇ
4 Komentarzy ·
742 Czytań ·
|