poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Wiersz - tytuł: zróbmy przerwę
jeśli iść na dno to jak Titanic
dumnie z honorem i z tajemnicą
i choćby nawet świat miał cię za nic
do końca uśmiech miej pod przyłbicą

twój los jak zechcesz tak się ułoży
żadni mądrale nie będą w stanie
zniszczyć zdołować czy upokorzyć
dna dosięgając jak zwykły kamień

...
sprawa nie jest tak prosta
gdy przychodzi się rozstać
a do świtu szmat czasu lub więcej
bardzo staram się chociaż
będąc po tylu nocach
sam już nie wiem gdzie głowa gdzie ręce

chciałbym przez to oznajmić
że jest całkiem niefajnie
dzień za dniem i noc w noc być na fali
zwłaszcza jeśli się wierzy
że coś od nas zależy
co nie wciska się w kit didaskalii*

konsekwencji brakuje
nie wiem czy ktoś żartuje
a już nigdy czy mówi na serio
życie z Wami u boku
w tak szerokim rozkroku
co najwyżej jest tylko loterią

weźmy urlop lub dajmy
sobie odpust zwyczajny
gdy kalendarz się jeszcze nie skończył
kiedyś tam się okaże
czy zostało coś z marzeń
i czy jeszcze cokolwiek nas łączy

____
* didaskaliów

Dodane przez kaem dnia 19.07.2019 12:07 ˇ 6 Komentarzy · 495 Czytań · Drukuj
Komentarze
aleksanderulissestor dnia 19.07.2019 14:33
-:))))

pierwszy jako motto choć może ciut przydługie ale niechaj

każda strofa w drugim w innym rytmie czemuś
jakbyś w pośpiechy opuścił parę zaimków
bo pomysł jak zwykle dobry ale jakby to pani na polaku powiedziała rozjechała się forma z treścią

pozdrawiam -:))))
Janusz dnia 19.07.2019 18:42
Rozterki rozstania... Nie jest fajnie się rozstawać, ale jeszcze niefajniej podtrzymywać fikcję :)
Moc pozdrowień.
aleksanderulissestor dnia 19.07.2019 19:38
-:)))

kaem

wyszedłem na świeży luft i pojaśniło mi w głowie
b. cie przepraszam za te wcześniejsze głupoty
nie wiem jak to czytałem że do takich wniosków doszedłem
coś mi się zdaje że czytałem drugi wiersz do melodii pierwszego
jest dobrze

pozdrawiam -:))))
abirecka dnia 19.07.2019 20:29
No to róbmy tę - wreszcie - przerwę... :p

Jędza Brutalna - abirecka ;)
Ojciec Przekręt dnia 19.07.2019 22:31
Nit też łączy
kaem dnia 22.07.2019 16:06
dziękuję, pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66803385 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005