rozwija swój chodnik przede mną
przedziera przez przyszłość w porozumieniu z chronem
a ja codziennymi krokami liczę tylko teraźniejszość
jego logika nakazuje mu kolejność
od było do będzie
i nie da się przekupić
na żaden większy skok do przodu
przeszłość w chaosie zwija
jakby była nie jego
a rozważania o straconych szansach
ma za bezproduktywne
jest na niego sposób -
sen może go podejść
i pokazać zupełnie nieznaną mu
logikę zdarzeń
Dodane przez Robert
dnia 14.04.2019 13:57 ˇ
8 Komentarzy ·
532 Czytań ·
|