|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Potrzask dla dwojga |
|
|
Harmider ranił uszy, żółć ciekła po twarzy,
lepiły się do czoła obelżywe słowa,
szarpali, przewracali, żwir skórę harował;
wnet nadlecą kamienie, mój los się przeważy.
Wiedziałam, ile warta ich święte wzburzenie,
co ukrywa gorliwość i zaplute wrzaski,
ile jest w tym, co czynią, zakłamanej pasji
i kto kupi im spokój z lichwiarskim procentem.
On siedział pochylony, wzrok przykuł do ziemi,
na której wolno kreślił tajemnicze znaki;
... niech pierwszy w nią uderzy, kto praw i bezgrzeszny...
Pusto. Cicho. Bezpiecznie? Koszmar już się prześnił?
Oczy. Jakiż w nich spokój! Wpatrzyć się. Zatracić.
... masz tutaj jedno życie i czas, by je zmienić...
Dodane przez Ewa Włodek
dnia 10.04.2019 14:43 ˇ
31 Komentarzy ·
972 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 10.04.2019 15:30
Podoba się. Pozdrawiam |
dnia 10.04.2019 15:44
Podobno nigdy nie jest za p0źn0 dla zmian, niek0niecznie w biblijnym k0ntekście. Ukł0ny, A |
dnia 10.04.2019 16:02
-:)))
przeciwnik faryzeuszy bez ich pomocy i tak się zmieniał albo już był inny
tego właśnie nie lubię u tej postaci że głosi jedno jak tu a w innych wypadkach jest bezwzględny albo bezwzględność akceptuje
choć w sumie uwzględniłaś tu inny jego rys wyraźniej niż przeze mnie wspomniany a mianowicie jego niezgodę na fałszywą poprawność
pozdrawiam -:))))) |
dnia 10.04.2019 17:53
bardzo współczesny obrazek, bo przecież tak lubimy potępiać, a przecież w duchu w każdego można by rzucić potępienie, ukamienować, :((( pozdrowionka ciepłe, |
dnia 10.04.2019 18:43
dzień dobry :-) jedno życie i miliony słów wbitych drzazgami w palce |
dnia 10.04.2019 19:16
jedno z najgłębszych obnażeń ludzkiej hipokryzji jakie zostały zapisane na kartach ksiąg. słowa proste, można powiedzieć łagodne, a jakże skuteczne.
bardzo tak temu wierszowi, gratulacje.
pozdrawiam po długiej niebytności w tych progach. |
dnia 10.04.2019 19:17
Jeśli coś mógłbym tu zmienić - to jedynie fragment: Wiedziałam, ile
warte ich święte wzburzenie... Słowo: warta - kojarzy się ze strażą
lub TU WARTA i wydaje mi się bardziej czytelna ta wersja, którą proponuję,
ale to Twój wiersz, a poprawka niewiele wnosząca. Obrazek rzeczywiście
przystaje do współczesności. Jak zwykle - fachowa robota pod każdym
względem. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 10.04.2019 19:26
Te znane słowa niech pierwszy w nią uderzy, kto praw i bezgrzeszny niosą ogromne ryzyko, ponieważ ludzie w zasadzie mają dobre mniemanie o sobie. Jeśli mają też dobre mniemanie o innych, nie rzucą kamieniem. A przecież czasem wystarczy cień podejrzenia, aby licha natura stała się okrutna. Drastyczne sceny, a opisane tak pięknym językiem. Tajemnica Twojego pióra. Serdecznie pozdrawiam :) |
dnia 10.04.2019 19:33
Tytuł wiersza przesuwa ciężar wiersza w kierunku codzienności współczesnych ludzi. To jest cenne. Powtórzę za Jackiem - fachowa robota.
Pozdrawiam |
dnia 10.04.2019 20:25
Tak, tamta historia biblijna zwykła się powtarzać, jakby ludzie nie potrafili wyciągać wniosków, snuć refleksji czy przenosić dawnych znaczeń w nowe czasy. Co do warte - pomyślałam jak Jacek. Pozdrawiam. |
dnia 10.04.2019 20:40
Dobrze znowu Cię czytać Ewo :) Pięknie obrazujesz...a ostatnie zostawia w smutnej zadumie, życie tak szybko mija...
Serdecznie:) |
dnia 11.04.2019 07:55
rangi sonetowi dodaje kontrast prostych słów i przeraźliwa wręcz dosadność tematu, ale nie bylibyśmy ludźmi...
serdecznie
/ w 3w pierwszej strofy czytam ...żwir skórę hartował.../ |
dnia 11.04.2019 08:21
Celna ekfraza obrazu Bruegla "Chrystus i cudzołożnica" :)
Moc pozdrowień. |
dnia 11.04.2019 08:56
Soczyście i obrazowo napisane. Można jedynie stwierdzić, że ludzie przez wieki się nie zmienili. Ostatni wers bardzo dobry, należy go wziąć do serca. Pozdrawiam:) |
dnia 11.04.2019 08:56
Soczyście i obrazowo napisane. Można jedynie stwierdzić, że ludzie przez wieki się nie zmienili. Ostatni wers bardzo dobry, należy go wziąć do serca. Pozdrawiam:) |
dnia 11.04.2019 12:34
Robert
ooo, to mnie cieszy, że się spodobało...
Magrygał
jeśli to zmiany na lepsze - to tylko się zmieniać, Andrzeju, i zmieniać świat wokół siebie. Na nuż będzie nam łatwiej?
aleksanderulissestor:
i tu bym polemizowała, Aleks, bo - pomijając niezgodę na wszelki fałsz - to jednakowoż (na ile pamiętam zapisy w przedmiocie) nigdy nie był bezwzględny wobec prześladowanych, cokolwiek to znaczy, natomiast przyjmował twarda postawę wobec tych, którzy się sami o to prosili, cokolwiek to znaczy. Jego twarda postawa bywała tez - wyzwaniem i pewna forma prowokacji, przynajmniej ja tak to postrzegam, ale mogę nie mieć racji...
Robert Furs
ano ludziska przeważnie działają na zasadzie "swojego nie widzi pod nosem, ale cudze - to pod lasem". Czasy się zmieniają, a ludzie - nie...
Jacom Jacam
ooo, to, to, J.J.! Te drzazgi wbijane na słowo...
Juliusz Karowadzi
ano, Jules, to, i ten czas zanim słowa padły - to własnie czas, dany zacietrzewionym nadgorliwcom na ochłonięcie, zastanowienie się odstąpienie od powziętego zamiaru! Oby wszystkim, szykującym się do linczów, dany był taki czas błogosławiony...
Jacek Józefczyk
możesz, Jacku, mieć rację, bo ta forma językowa - dawno zapomniana. Ale cieszę że uznałeś całość za "fachową robotę"! To miłe...
[b]Irena Michalska
ano, rozgrzanym emocjom nieraz potrzeba pozoru, by wybuchły! Ale właśnie na ich ostudzenie potrzebny jest czas, który dał oskarżycielom Jezus, kreślący po ziemi w ciszy i skupieniu...
koma 17
cóz, czas płynie, a ludzka natura jest w zasadzie niezmienna. Nie ważne, kiedy, ale zwykle zachowujemy się podobnie. Dziś tez aż się roi od oskarżycieli, tylko nie zawsze znajdzie się Ktoś, kto by im dał czas na ochłonięcie
silva
no, bo pewne nasze, ludzkie cechy (czy może - wady) są niezmienne, przypisane do nas, niestety...
mgnienie
ano, mija nam to życie i choćby dlatego warto je zmieniać w dobrym kierunku i konstruktywnie. Między innymi - nie dając się ponieść negatywnym emocjom...
kaem
ano, b nieraz o w ważkich tematach warto używać prostych słów. A względem zaharowanej skóry - może faktycznie poharowanie jej, poharatanie - może ją zahartować przeciwko kolejnym zranieniom? kto to wie?
Janusz
aaa, widzisz! Nie pomyślałam o ekfrazie...
PaULA
ano, nie zmienili się i nie zmienią, chyba, że w końcu uda się ich przerobić na cyborgi. Tylko - czy to będzie akurat korzystne dla gatunku? Dlatego warto się zmieniać, ale - świadomie i konstruktywnie...
Kochani
najpiękniej dziękuję Wszystkim za obecność, za dany mi czas i za wszystkie dobre, serdeczne a i krytyczne słowa! To ważne i cenne dla mnie.
Pozdrawiam Was, ściskam mocno i dygnięcia z uśmiechami posyła,
Ewa
|
dnia 11.04.2019 14:32
Par.: Roman Brandstaetter: "Jezus z Nazarethu". - T.3: Czas chleba i światła; Rozdz. 20: "Zapisani na ziemi". Warszawa 1971. - s.199-203 |
dnia 11.04.2019 18:59
Niesamowity wiersz...
Pozdrawiam :-) |
dnia 11.04.2019 20:38
-:)))
ewuś
godzi się na wiele rzeczy nie odrzuca starego testamentu ciągle się na niego powołuje
przypowieść o figowym drzewie czy wypędzanie demonów i przeniesienie ich w ciała świń i zrzucenie ich do morza dla mnie jest niezrozumiałe i okrutne
jest tam trochę sprzeczności nie dających się ogarnąć rozumem choć dla prostaczków to jest
pozdrawiam -:))))) |
dnia 12.04.2019 07:56
sory, ale bardzo stereotypowy obrazek, jak i tok myślenia peela. najpierw walisz z całej siły w tarabany, potem robisz minutę ciszy. wiersz zdecydowanie na nie, chociaż towarzystwo wzajemnej adoracji tak bardzo się zachwyca. |
dnia 12.04.2019 10:29
abirecka
a co konkretnie w tym przedmiocie mówi Ksiądz Profesor?
lunatyk
niesamowity - to dobrze, tak sobie, czy źle?
aleksanderulissestor
och, Aleks, według mnie - to jak uwolnił człeka od demonów i owianował nimi świnie, jako stworzenia "nieczyste" według hebrajczyków, to przecież nie wpędził ich do morza On, tylko - skierowały je tam demony, które w nie zostały wetkane? Albo ja coś poputałam? A względem rozumienia - ja tez niektórych sprzeczności rozumkiem nie ogarniam, więc jesteśmy w jednym klubie...
anna czartoryska
witam, witam. Jest mi bardzo miło, że doczekałam się krytyki. Lubię, bo to wielce inspirujące jest, i zawsze krytykę konstruktywna uważam za cenną i potrzebną. Cieszy mnie również to, że tfór Ci się nie podoba, bo to potwierdza moje zdanie, że nigdy nie jest tak, żeby wszystko podobało się wszystkim, gdyż byłaby to sytuacja niezdrowa.
No, i szczególnie raduje mnie jeszcze jedno: na tej stronie, oraz na następnej - jest trzydzieści tytułów, a pod nimi - trzydzieści tekstów, a tylko mój zasłużył sobie na Twoje zainteresowanie na tyle, że zechciałaś go skomentować. Skąd ten zaszczyt, że zapytam nieśmiele?
Drodzy
dzięki cudeńkowe, że zechcieliście kuknąć, pobyć chwilę i podzielić się ze mną Swoimi uwagami po lekturze, które to uwagi zawsze biorę i do serca i na rozum. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie, uśmiechy dołączam,
Ewa |
dnia 12.04.2019 12:11
To co Roman Brandstaetter :))) |
dnia 12.04.2019 19:37
Zawsze się zastanawiałem, jak ta historia potoczyła się dalej, czy ona wróciła do męża, czy miała dzieci i jak sobie ułożyła/ułożyli dalsze życie, no i wyobraziłem sobie inne prawdopodobniejsze tragiczne jej zakończenie i konsekwencje. Biblia jest fascynująca i lubię do niej wracać, ale bez "moderacji", w takiej refleksyjnej formie, jak w drugiej strofie, tak mi się podoba, choć często trzeba iść dalej i szukać nowych dróg i rozwiązań. Serdecznie pozdrawiam, Zyga |
dnia 13.04.2019 08:12
och, bardzo mila odpowiedź, myślałam, że pojedziesz "odwetówką". a swoją droga uważam, że prawdziwy twórca zaczyna od pokory i dystansu do samego siebie ;)
co do wiersza - wyróżnia w tym, wyróżnia się w tym ogólnym tu pitupitu niebanalnym tematem. sam jednak temat nie czyni wiersza - wytarte aż do samego banału koleiny. zaczyna od werbli - harmider, żółć na warzy. obelżywe słowa, a poezja jest bardzo delikatną kobietą, tak jak inteligentny czytelnik. gdyby było takie otwarcie - rani uszy, coś ciekło po twarzy / może to niewłaściwe słowa - ile już w tym jest subtelnej gry z czytelnikiem. a ty walisz po po oczach i sercu kawonaławizmem.
i dalej mamy dziennikarstwo - szarpali, przewracali, żwir skórę harował - tego nie rozumiem, może hartował;
wnet nadlecą kamienie - jak kosmici, mój los się przeważy - dopowiadasz już jak z frontu Faktu. a gdyby tak, delikatnie, z muskaniem czytelnika po mózgowych zwojach - szarpali, żwir skórę hartował
mój los nic nie znaczy...
no i dalej już brniesz w arcykawonaławizm, wręcz autorski triumfalizm - Wiedziałam, ile warta ich święte wzburzenie,
co ukrywa gorliwość i zaplute wrzaski,
ile jest w tym, co czynią, zakłamanej pasji
i kto kupi im spokój z lichwiarskim procentem.
-mamy tu i święte wzburzenie i zaplutego karla reakcji, zakłamanie i lichwę - ufff... ta zwrotka jest w ogóle nie jest potrzebna, poza łapaniem czytelnika za poły marynarki nic tu nie wnosi istotnego..
On siedział pochylony, wzrok przykuł do ziemi,
na której wolno kreślił tajemnicze znaki;
... niech pierwszy w nią uderzy, kto praw i bezgrzeszny... - tu okey, tylko bez dopowiedzeń - tajemnicze i kto praw (no i pochylony w tautologicznym układzie, bo wiadomo, że pochylony jest ten kto wzrok przykuł do ziemi, i bez tej emfazy on) - jakże inaczej wiersz się otwiera na czytelnika:
siedział, wzrok przykuł do ziemi,
na której wolno kreślił znaki;
niech pierwszy w nią uderzy...
no i mamy finał -
Pusto. Cicho (mickiewiczujesz). Bezpiecznie? Koszmar już się prześnił? (straszne dopowiedzenie)
Oczy. Jakiż (kolejne emfatyczne dopowiedzenie) w nich spokój! Wpatrzyć się. Zatracić.
... masz tutaj jedno życie i czas, by je zmienić... - ojejku/o mój Boże, ale fastfudowy banał. a gdyby tak -
pusto. bezpiecznie.
jego oczy, w nich się zatracić
no i tutaj - w tym kontekście każda zmiana jest w stylu kazuistycznym, może tak - zakochać się chociaż jest taki jak Bóg / niedostępny - już by coś w wierszu pracowało.
sory, że wściubiam nos w nieswoje sprawy, ale zawsze tak mam, gdy patrzę na konkretny wiersz - po prostu nie lajkuję, lecz zastanawiam się nad nim (na fb nie ma podstawowej opcji "myślę", jest lik or share).
aha, zapraszam na facebook. (drugie) aha, czy ty jestęś autorką tomiku Perłofonia (czy coś pomyliłam)? |
dnia 13.04.2019 08:16
aha, sory za kilka literówek, ale strasznie małe, nieporęczne to okienko do wpisywania komentarzy. |
dnia 13.04.2019 08:23
aha, no i tytuł - taki jak komentarz, który zdradza przed oglądnięciem filmu całą jego treść. |
dnia 13.04.2019 11:34
abirecka
to samo, czyli?
zyga66
w tym przypadku najpewniej możliwe są wszystkie scenariusze, jak w życiu...
anna czartoryska
1. nie bawię się w odwety, bo i niby w jakimż to celu? Nie obruszam się o negatywne zdanie w przedmiocie - w końcu to tylko parę spisanych słów, nic więcej;
2. dystans do siebie mam w pierwszej kolejności;
3. merytoryczne, konstruktywne uwagi - to w moim guście, dzięki za szczerość, którą cenię;
4. nie jestem Autorką "Perłofonii", ani - dla porządku - żadnego innego tomiku, to nie jest moją ambicją ani celem. Autorką "Perłofonii" jest - o ile wiem - Ewa Włodarczyk, ale mogę się mylić;
5. literówki i wszelkie "niedoróbki" wybaczam awansem, bo i dla mnie za drobne te literki w maleńkim okienku.
Kochani
dzięki, że jesteście, bo słowo żyje tak długo, jak długo jest czytane. I dziękuję za wszelkie komentarze, które są dla mnie ważne. Pozdrawiam ciepło, serdeczność dołączam
Ewa
|
dnia 13.04.2019 12:26
:))))
Bardzo. A najbardziej do "bezgrzeszny".
Ciepełko ślę.
Ola. |
dnia 14.04.2019 11:33
Nie podoba mi się ten tekst.
W każdej zwrotce odnoszę wrażenie skrajnego przekombinowania - od źle brzmiących, niepotrzebnych w moim odczuciu inwersji, po karkołomne zbitki, typu:
mój los się przeważy.
Wiedziałam, ile warta ich święte wzburzenie,
co ukrywa gorliwość i zaplute wrzaski,
Koszmar już się prześnił?
Żałuję, nie tym razem Ewo.
pozdrawiam C. |
dnia 14.04.2019 13:29
Ola Cichy
ooo, miło, Olu, że jesteś...
Craonn
i chyba masz rację, że przedobrzyłam stylizację. Ano, bywa, raz lepiej, raz - kiepskawo. Poprawię się na zaś - mam nadzieję...
Moi Drodzy
pięknościowo Wam dziękuję, że wstąpiliście w gości, pobyliście chwilę ze słowem i powiedzieliście szczerze i serdecznie. Pozdrawiam ciepło, dygam z uśmiechem, Ewa |
dnia 25.12.2020 23:18
Nieskrywane emocje, obrazkowość, ale też i dosłowność.. Ja jestem na tak,
Pozdrawiam ;) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 28
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|