Patrz, władzen ten pajac
Co chce być jokerem
Z rozmachem rozdaje
Co najpierw zabierze
I szczerzy swe ryło
Jak robi chłód w Sherwood
Gdy motłoch się świniąc
Zngnój wwieprza, nie perły
Z wszechwiarą, że kawior
Mu dają na cacy
(Rządzący wszak stawia
Rządzący wszak płaci)
A płaci, i owszem
Lecz z cudzej kieszeni
Zaś kretyn to poprze
Że złodziej się dzieli
Nie wstawię ematki
Bo nie jest milutkie
Gdy chujek podatkiem
Chce ruchać cię w dupkę
A potem sam daje
Że niby się dzieli
I łyka to frajer
I jeszcze się pieni
I spluwa gdzieś obok
Gdy chciałby ktoś zwalić
Finankutasową
Największą z piramid
Dodane przez Charles Monroe
dnia 16.03.2019 03:25 ˇ
4 Komentarzy ·
527 Czytań ·
|