|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Jony |
|
|
Co można kupić za gotówkę jonów?
Co upaja tak sprawnie że nie trzeba wina?
Czy kurs wymiany snów się opłaca?
O czym szepce kropla gdy jest jeszcze cała?
Poduszki z chodników niosły tak wysoko,
Bo umyta tęcza to zielona kosa,
Że napotkany budynek nie był już blokiem mieszkalnym,
Lecz diamentem co wizji blaskami się mienił.
Pałac ptaków, na dachu sto lat staje się niczym,
Kaaba tej chwili, meczet ciszy, która nie męczy,
Bank dziecinnych marzeń, zamek pośród chmur,
Pozbawiony służących, baśni sławny rum.
To jonów wino po deszczu w nosie ma piwnicę,
Dzień zakrapia publicznie, trzeźwości nie ceni,
Składać chce pocałunki na chętnej mu bajce,
I obrazy wyostrzać, zamiast rozmyć raczej.
Patrząc, zrozumiałem przesłanie powietrza,
Jakiej jawy słońca można dobyć z trzewi;
Bo serce zawsze bije, nawet gdy dzwon śpi.
I łkając, na tym bloku złożyłem swój podpis.
Dodane przez Olgierd J
dnia 09.03.2019 07:15 ˇ
14 Komentarzy ·
703 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 09.03.2019 07:55
Widzę, że z autora drugi inżynier Karwowski.
On już pobudował, to co miał w planach, a przed tobą długa droga:) |
dnia 09.03.2019 08:27
Tak, bo to nie jest nowy wierszyk, dzisiaj piszę inaczej. Pozdrawiam :) |
dnia 09.03.2019 08:31
...tekst bez pomysłu z naciąganą "treścią" w systemie sobie a muzom. Taki ślinojęzykowy dyrdymalizm w semantyce mistrza Yody i takąż retoryką. Nic dla czytelnika, ale zapewne przy ogromnej satysfakcji publikującego, że wlepił "tekst" marnujący czas czytaczyciela - się mnie znaczy. |
dnia 09.03.2019 09:14
Autorze, posłuchaj nowej płyty Dream Theater, a wtedy poczujesz szacunek do poezji i zaczniesz pisać lepiej:) |
dnia 09.03.2019 10:18
Mithotyn, współczuję Ci takiego podejścia, ale przecież już pisałem żebyś nie czytał moich utworów i zaoszczędził czas. |
dnia 09.03.2019 11:09
a ja cieszę się z Twojego wiersza. próbujesz tu opisać coś bardzo trudnego. coś, co nas, ludzi, niesie nad ziemią. coś, co daje nam radość, rozpiera nasze wnętrze. I jak to uzewnetrznic, jak te radość pokazać? Moze nie radośc? Może zachwyt? Może wzruszenie?
Powietrze. Oddychanie powietrzem po burzy.
Czystość tego powietrza i jego świeżość.
Świat w całej swojej jasności. Wyrazisty i wyraźny.
Inny.
Patrząc w zachwycie i zastanawiając się nad tym widzianym, mozna czuć się upojonym
I można, widząc właśnie, czuć się stwórcą.
Jesli świadomie patrzysz, widzisz inaczej. I nagle zwykły blok staje się "diamentem, co blaskami się mieni".
A ponieważ to Ty (a może ja?) stworzyłeś ten Nowy Blok (a może ja go też stworzyłam?), mozesz złozyć podpis pod Dziełem.
Przeżywam czasem takie uniesienia wzięte z niczego, z powietrza, z patrzenia, i Twoj wiersz zwyczajnie, najwyraźniej do mnie mówi.
Ja go rozumiem.
"Że napotkany budynek nie był już blokiem mieszkalnym,
Lecz diamentem co wizji blaskami się mienił".
"Patrząc, zrozumiałem przesłanie powietrza,
Jakiej jawy słońca można dobyć z trzewi"
"I łkając, na tym bloku złożyłem swój podpis".
Fajne to, bo prawdziwe. Trudno jest napisać tak prawdziwie, tak szczerze.
A, jeszcze słówko na temat tytułu. Pomyślałam, że może to być nie tylko nazwa wzięta z chemii (jony dodatnie, jony ujemne), ale też... imię. I taki podpis wyobraziłam sobie na tym bloku.
PS
Podobał mi się też Twój wiersz o marznących gawronach. |
dnia 09.03.2019 11:58
Małgorzato, bardzo się cieszę że wiersz jest zrozumiały i że tak pięknie go zinterpretowałaś. Zaraz skomentuję jakieś Twoje teksty bo widzę już po Twoim komentarzu że najprawdopodobniej przypadną mi do gustu. Pozdrawiam! |
dnia 09.03.2019 12:15
Fajnie, zajrzę później pod swoje stare publikacje, miło mi.
Ale zalogowałam się, żeby dopisać, że wspomniałam o wierszu "ptaki zimą", bo pomyślałam o zestawieniu tych dwóch wierszy, które jest nawet ciekawe. W obu tekstach opisujesz emocje.
W tamtym, w "Ptakach zimą", wyczuwa się niepokój, a w tym, w "Jonach" - uniesienie w zachwycie, w radości.
Tam jest krakanie nad ranem, a w tym krakaniu pytanie, co jest mocniejsze, co zwycięży, życie, czy "mrok, mróz i zesztywnienie skrzydeł".
A tu - środek letniego dnia, po burzy, i radość.
Trudno jest opisywać emocje. |
dnia 09.03.2019 16:21
Olgierd Jaksztas dnia 09.03.2019 11:18
Mithotyn, współczuję Ci takiego podejścia, ale przecież już pisałem żebyś nie czytał moich utworów i zaoszczędził czas.
...do ciebie jeszcze nie dotarło, że PP to nie jest koncert życzeń? Zaś co do współczucia, no cóż, nie mnie ono jest potrzebne. |
dnia 09.03.2019 17:09
A kto tu biadoli że traci czas? To ty jesteś niepoważny.. |
dnia 09.03.2019 17:45
może by tak skupić się na wierszu nie na osobistych animozjach? Mithotyn został zaatakowany pierwszy personalnie, należą mu się przeprosiny.
Wiersz przegadany nieco, kojarzy sie z hasełkami malowanymi na ścianach blokowisk.
Pozdrawiam |
dnia 09.03.2019 18:23
Ja zaatakowałem? Ja stwierdziłem fakty.. Sprowokowany napisałem że biadoli i że jest niepoważny. Wielki mi atak.. |
dnia 09.03.2019 19:08
Jeśli administracja tak zadecyduje to przeproszę, ale wszelkie wypowiedzi Pana Mithotyn będę ignorował od tej pory. |
dnia 09.03.2019 21:55
jestem już tu tak długo, że wierzę w sprawiedliwość Administracji, pozdrawiam, |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 17
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|