Opada mgła na stoku. Relikt:
staruszek wiąz, prawie bezlistny.
W dole cerkwisko, całe w bieli;
nad bielą, lip korony - wyspy
mlecznego morza. W powijakach
strużka Wisłoki, płynąc szepcze.
Niewiele większa od Ryjaka,
z którym się łączy tutaj w rzeczkę
godniejszą nazwy. Kilka krzyży,
kapliczki, podmurówki byłych
zagród; w dni ciepłe, strefa wizyt
węży, jaszczurek. Dziewięćsiły -
ozdoba łąk. Zdziczała śliwa,
grusza z tysiącem mini gruszek;
być może miejsce, gdzie mistrz Iwan
Szatyński wkuwał swoją duszę
w bloki piaskowca magurskiego.
Dodane przez jacekjozefczyk
dnia 16.02.2019 12:24 ˇ
21 Komentarzy ·
862 Czytań ·
|