|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Adam i Józef stwarzają na obraz |
|
|
to ona
zniewoliła mnie podniebieniem jak oliwa,
i omamiła zmysły wytrawnością orchidei,
pachniała ambrą,
ona, ona, ona
łgał, z ustami pełnymi zakazanego smaku;
z braku odwagi, by przyznać się do współudziału,
tkwił w zaroślach, zamierzając uciec
do azylu w gąszczu drzew;
niech konsekwencje spadną na nią,
bo wszak to ona
*
choć wypełnia cię ziarno
zasiane przez niewiadomego,
jesteś jak światło
wezmę je w dłonie,
ochronię, by świat go nie ugasił,
delikatnym tchnieniem rozdmucham płomyczek,
pełgający w alabastrowej lampie,
aż okrzepnie i wystrzeli wysoko;
dar dla mnie i innych
*
powstajemy, zanim się staniemy,
naznaczone przez tworzycieli
puncą probierczą lub piętnem,
byśmy przekazywały dalej
nimby
względnie kainowe stygmaty
Dodane przez Ewa Włodek
dnia 09.01.2019 18:10 ˇ
30 Komentarzy ·
736 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 09.01.2019 18:35
Pięknie pokazałaś siłę kobiet...
Pozdrawiam :-) |
dnia 09.01.2019 19:42
Ten (święty) Józef mnie przygarnął :)
Serdecznie, Ewusiu :) |
dnia 09.01.2019 19:48
Adam i Józef stwarzaja na obraz
...mogę poznać znaczenie |
dnia 09.01.2019 19:57
-:))))
no właśnie
kobiety dałyby sobie radę bez chłopów ale kto brałby za nich odpowiedzialność
pozdrawiam -:))) |
dnia 09.01.2019 20:06
Przeczytałam z przyjemnością. Urzekające wersy.
Pozdrawiam |
dnia 09.01.2019 20:24
Mnie także bardzo dobrze się czytało :-) |
dnia 09.01.2019 20:42
Adam dał się skusić grzesznej Ewie - i tak już nam zostało :) Nie wiem, czy feministki byłyby tym tekstem zachwycone, bo rola mężczyzn jest tu jednak istotna :)
Moc pozdrowień. |
dnia 09.01.2019 20:56
Zamyśliłam się nad tymi pięknymi wersami...jak to kobietę "się tworzy" postrzega na przestrzeni dziejów, czy jest tą kuszącą, nakłaniającą do złego, za wszystko odpowiedzialną...czy taką, którą trzeba się zaopiekować, bo z niej samo dobro...Druga cząstka szczególnie cudna:)
Serdeczności:) |
dnia 09.01.2019 21:26
Kobieta nie jest grzeszna, prowokująca, kusząca, kobieta po prostu jest. Pięknem, światłem, zapachem. To faceci są zakałą świata, cywilizacji, społeczeństwa - gwałcicielami, mordercami, zdrajcami, kłamcami, tchórzami i sprawcami wojen. Od Adasia począwszy. |
dnia 09.01.2019 21:27
lunatyk
siłę, a czasami - słabość. Przed Ewa ponoć była jedna, która wykazała się znaczniejszym instynktem samozachowawczym. Ale to pewnie nieprawda?
Dziękuję Ci, że wstąpiłeś, poczytałeś i powiedziałeś miłe słowo o kobietach. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem, Ewa
abirecka:
tak, Nelu, mężczyzna tak odpowiedzialny przygarnia wszystkich, nas =- też.
Cudne dzięki, że jesteś, że dajesz mi Swój czas i że mówisz dobre słowa. Serdeczność z uśmiechem posyłam, Ewa
Mithotyn
możesz i poznasz, jak kukniesz dla naprzykładu do Słownika języka polskiego PWN pod redakcją prof. Szymczaka (wydanie z roku 1981), do tomu 3., na stronę 361. Jeśli natomiast chciałeś mi zwrócić uwagę na literówkę w tytule - to dzięki wielkie, skorzystam, jak najbardziej.
Dziękuję Ci, że przeczytałeś i że pofatygowałeś się życzliwie i po koleżeńsku wytknąć mi błąd. Gdybyś to zrobił w innej formie - uznałabym, że "coś Ci się stało, zjadłeś za dużo, wypiłeś za mało" (taki niedokładny cytat, ale mam nadzieję, że widzisz to perskie, i tak dalej).
Pozdróweczki z całą masą uśmiechów posyłam, Ewa
aleksanderulissestor
och, Aleks, wiesz doskonale, że nie dałyby sobie rady (chłopy - prędzej, bo oswoiliby inne zwierzątka). I nie w dawaniu sobie rady rzecz, lecz w jakimś w miarę odpowiedzialnym podejściu do życia i tego co się w tym zyciu czyni
Podziękowania serdeczne, żeś kuknął, luknął i rzekł słowo o słowie. Pozdróweczki oraz dyg i uśmiech posyłam, Ewa
koma17
ooo, to mnie cieszy, że znalazłeś u mnie coś dla Siebie...
Dziękuje Ci za odwiedziny, za dany mi czas i za miłe słowa. Pozdrawiam mocno, serdecznie, Ewa
Cobra
takie słowa - wielce krzepiące dla piszącej...
Najpiękniejsze dzięki za odwiedziny, za lekturę i za cenzurkę. Pozdrawiam ciepło, z uśmiechem, Ewa
Janusz
ani ta Ewa taka grzeszna, ani ten Adam - taki bezgrzeszny. W końcu - obydwoje zrobili, co zrobili, tylko że Adam zachował się tak, jak pewien facet, który zalany wrócił do domu i tłumaczył zonie, że o - nic, on nie chciał pić, ani-ani, to kumple złapali go, zatkali mu nos, wetkali lejek do ust i przemocą w niego tę wódkę wlali. Taki bieduś! A czy feministki - i tak dalej? Te faktyczne to pewnie by do niego podeszły zdrowo, a te pseudo - aaaa, to już ich problem.
Serdecznie dziękuję, że zagościłeś, poczytałeś i podzieliłeś się ze mną Swoimi uwagami w przedmiocie. Cała masę pozdrówek z uśmiechami posyłam, Ewa
mgnienie
ano, Wiesiu, kobiety, tak jak i mężczyźni, są tym, kim stworzy ich otoczenie. Jeśli ludzie cały czas słyszą, że są złe, winne i ogólnie łeee, to stają się w końcu tacy, bo w to wierzą, i - co gorsze - zaczynają świat postrzegać tak samo. I dzielą się tym z innymi. I to samo - w drugą stronę...
Ślicznościowe dzięki, że jesteś, że poczytałaś, i podzieliłaś się ze mną taka piękna refleksją. Pozdrawiam Cię najserdeczniej, z uśmiechami, Ewa
Prośba do Państwa Moderatorstwa:
uprzejmie proszę o poprawienie literówki w tytule (ledwie widzę, więc i byki mi umykają, niestety). Dziękuję za grzeczność, postaram się poprawić, pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 09.01.2019 21:31
AnnaAgata
ano, wiele racji jest w tym co mówisz, ale ja bym tę kwestię rozszerzyła jednakowoż, bo i Mars i Wenus mają swoje ciemne strony. Natomiast faktem jest - jak dowodzą uczeni w piśmie - że w czasach rządów Luny więcej było na tej naszej matce-ziemi spokoju i konstruktywnych działań, niż pod rządami Sol...
Witam Cię u siebie, miło, że wstąpiłaś, poczytałaś i powiedziałaś mądre słowo. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechami, Ewa |
dnia 09.01.2019 21:58
Pisownię tytułu poprawiłem.
Pozdrawiam. |
dnia 10.01.2019 07:20
No, no, interesująco napisane. Pozdrawiam
Do AnnaAgata: jesteś feministką? Tak z ciekawości pytam. |
dnia 10.01.2019 09:15
a przecież mimo przeciwności, począwszy od Adama, relacje damsko-męskie, mogą być piękne, tego się trzymam i pozdrawiam, |
dnia 10.01.2019 10:50
Piękny wiersz , ukazujący dwie Ewy, jedną z ziemi, drugą z nieba.
Obie obarczone odpowiedzialnością i przekleństwem.
Cieplutko pozdrawiam. |
dnia 10.01.2019 11:26
AnnaAgata dnia 09.01.2019 22:26
(...) są zakałą świata, cywilizacji, społeczeństwa - gwałcicielami, mordercami, zdrajcami, kłamcami, tchórzami i sprawcami wojen. (...).
...etam - się to tyczy wsiech płci zez tłustkiem na czele
- i jak już, to człowieki som ci one zakałom Świata |
dnia 10.01.2019 11:41
nawet jak zostanie jeden baba i jedna chłop problem nierozwiązany będzie. taka konstrukcja ich.
pozdrawiam jakby już poza emocjami. |
dnia 10.01.2019 12:03
kobiety i mężczyźni bywają jacy bywają :-) zakałami czasami a czas największą zakałą :-) |
dnia 10.01.2019 12:29
Pierwsza część napisana z litościwym poczuciem humoru wobec Adama, który tutaj powstał, zanim się stał. Jeszcze chłopiec, który mówi: ona pierwsza mnie popchnęła, potem pociągnąłem za warkocz. Druga część miłosierna, pełna miłości do poczętego życia. Trzecia filozoficznie mówi o tym, że jesteśmy istotami niewykończonymi, a przez to naznaczonymi. Jak, no jak można było zostawić samopas tak delikatny, cieplutki materiał? Pozdrawiam. |
dnia 10.01.2019 13:50
Ostrołęcka poetka, Irena Knapik-Machnowska, napisała, że to Adam przychylił gałązkę... Co do Józefa, to ja go prawdziwie podziwiam, jest dla mnie archetypem wspaniałego ojczyma, o czym kiedyś napisałam. Oczywiście znajdą się czarne baranki i owce, a kobiety niewątpliwie łagodzą okrucieństwo świata. Pozdrawiam. |
dnia 10.01.2019 15:09
Moderator4
najpiękniej dziękuję za poprawienie byka, postaram się na przyszłość mylić jak najrzadziej. Pozdrawiam serdecznie i dygam z uśmiechem, Ewa
Robert
bardzo się cieszę, że wstąpiłeś, pobyłeś chwilę i znalazłeś coś dla Siebie. Dziękuję pięknie za wszystko, pozdróweczki z uśmiechem posyłam, Ewa
leosia
ano, właśnie: niebo, ziemia, a czasem - piekło. Bardzo dużo zależy od tego, jak te Ewy zostają ukształtowane przez społeczeństwo.
Najpiękniej dziękuję za wizytkę, za lekturę i za dobre, mądre słowo. Pozdrawiam ciepło, z uśmiechami, Ewa
Mithotyn
no, i zgadzam się z Tobą, Mith, że znaczna część stworzenia z gatunku homo sapiens jest horrorem świata i własnym - też. Pozdrawiam serdecznie, uśmiechy posyłam, Ewa
Juliusz Karowadzi:
przecież wiesz, Jules, że rzecz nie tyle w płci, ile w charakterze, osobowości i innych takich dyrdymałach.
Fajnie, żeś wpadł, rozejrzał się w sytuacji i powiedział Swoje a'propos. Całą masę pozdrówek z buźkami posyłam, Ewa
Jacom Jacam
ano, właśnie, J.J. bywają, jacy bywają, Czasem - zakałą, czasem - zbawieniem.
Ślicznie Ci dziękuję, żeś zaglądnął, rzucił okiem i s=ciekawym słowem. Pozdrówki z dygami i uśmiechami posyłam, Ewa
Irena Michalska
no, własnie - jak można było? Szczególnie - w rękach takich Adamów, furt w krótkich majtkach, za to z ego jak balon do dalekich lotów, albo - jeszcze bardziej nadętym?
Najpiękniejsze dzięki za wizytkę, za czas dany mojemu słowu i za mądrą refleksję. Pozdrawiam najserdeczniej, z mnóstwem uśmiechów, Ewa
silva
względem Józefa i wspaniałego ojczyma - to mam takowego stale i nieustająco w myślach, w sercu i we wdzięcznej pamięci, i wiem, że tacy istnieją, podobnie, jak mnóstwo innych postaci, mniej doskonałych z punktu widzenia socjologicznego.
Bardzo Ci dziękuję za to, że mnie odwiedziłaś, że poczytałaś i że powiedziałaś takie ciekawe słowa. Pozdrawiam ciepło, z serdecznym, Ewa |
dnia 10.01.2019 15:11
Robert Furs
no, pewnie, że mogą być piękne, i bywają częściej niż rzadziej...
Ślicznościowe dzięki, Robercie, za obecność, za dany mi czas i za słówko. Pozdrawiam mocio, dygam nisko, z uśmiechem, Ewa |
dnia 10.01.2019 15:45
Obraz Adama przemawia do mnie zdecydowanie bardziej, nie wiem wprawdzie czy znał on smak oliwy i zapach ambry, ale zapewne była w nim ta tchórzliwa pożądliwość, znana całym pokoleniom jego następców. Z Józefem zawsze miałem mały problem. z tym pokornym małym wlokącym osiołka po pustyni. Wprawdzie temat ojcostwa w powszechnym obrazie jest pomijany, szkoda, wszakże cieślą Józef był, co przekazał synowi, by z głody nie umarł. I zapewne jest w nim miłość do Marii, bezwarunkowa. Piękne wiersze, Ewo. A |
dnia 11.01.2019 09:06
Prócz szczątkowo obecnego podobieństwa anegdoty, nie mogę dojrzeć w tekście obu przywołanych w tytule mitów |
dnia 11.01.2019 13:23
Magrygał
och, Andrzeju, w raju wszystko jest, i oliwa, i ambra i co tylko wymarzysz, więc załóżmy, ze znał, zważywszy, że tłoczenie oliwy i produkcja pachnideł są prawie tak stare, lak w miarę cywilizowana ludzkość. A Józef? A gdzież tu małość i pokora? Jest dojrzałość i odpowiedzialność za własne uczynki i za tych, którzy w wyniku tych uczynków stali się jego podopiecznymi. Rzekł słowo, że bierze dziewczynę, i słowa dotrzymał, mając świadomość, że spodziewa się nie jego dziecka. Najlepiej, jak umiał, zaopiekował się i nią, i dzieckiem, bo akceptując ich i przyjmując pod opiekę, stał się ich ostoja. A podróż na osiołku - cóż, w ten sposób ich chronił przed zagrożeniami, czyli zachowywał się jak prawdziwy facet. Takie jest moje spojrzenie na Józefa.
Pięknie Ci, Andrzeju, dziękuję za wizytkę, za dany mi czas i za ciekawy, mądry komentarz. Pozdrawiam Cię ciepło, dygam z uśmiechem, Ewa
adaszewski
no, bo takie postawy są przecież ponadczasowe, i nie zaczęły się od Adama i Józefa, oni są tylko przykładami... Bardzo mi miło, że Pan Kuknął, poczytał i powiedział Swoje w przedmiocie. Dziękuję Panu pięknie, pozdrawiam najserdeczniej, Ewa |
dnia 12.01.2019 20:01
to są przestarzałe schematy pokutujące niestety do dzisiaj, przekazywane z pokolenia na pokolenie, ideał równego partnerstwa, to też tylko ideał, ale warto ich szukać, wbrew beznadziejnym przykładom, każde słówko motywuje ale czasem też może doprowadzić do "zmęczenia materiału", ciekawie tu, pozdrawiam, Zyga |
dnia 13.01.2019 16:39
Piękne alegorie jak PSN przez Adams i Józefa - pośrednii stworzył i zbawił świat... |
dnia 13.01.2019 16:40
PAN |
dnia 14.01.2019 09:10
Jak zwykle czytam u Ciebie z dużą przyjemnością.Ciekawe zestawienie.
Ciepełko ślę.
Ola.
:))) |
dnia 14.04.2019 13:37
zyga66
miło mi, że Cię zaciekawiło! A równego partnerstwa, czy jak się tam to licho nazywa, nigdy nie było i nie będzie, szkoda gadać... Dziękuję cudnie, że kuknąłeś, luknąłeś i powiedziałeś słowo w przedmiocie. Pozdróweczki posyłam i uśmiech, Ewa
benlach
no, z Adamem to Panu nie wyszło, ale wszak nie ma ideałów wśród Bożego stworzenia...Bardzo mi miło, że zaglądnąłeś, poczytałeś i podzieliłeś się ze mną Swoją refleksją. Pozdrawiam serdecznie dygam głeboko, Ewa
Ola Cichy
no, ciekawe, takim mi się wydało, gdy słuchałam wtedy kazania podczas niedzielnej mszy. Dasz wiarę, co za inspiracja?...Cieszę się, Olu, z Ciebie u siebie, dziękuję za odwiedzinki, lekturę i słowo. Ściskam ciepło, Ewa |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|