|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: A życie ... |
|
|
A życie toczy się dalej w tych samych schorowanych dekoracjach czyli kolejny matrix
Ten sen byłby zbyt piękny, gdyby kończył się
przebudzeniem. Tymczasem wszystko trwa w cieniu,
z żelazną konsekwencją marzną miejskie pejzaże,
jezdnię pokrywa biały nalot. Dom za domem wyłączają
prąd. I nie ma nikogo, kto by się sprzeciwił,
oni wolą przeczekać przy spuszczonych roletach.
W mieszkaniach lęgną się epidemie. Z luster wychodzi dym,
wciska się do czystych kopert, kala nienapisane listy.
Mam jeszcze pokój, biurko i okno z widokiem na kosmostradę.
Ale wystarczy jedno uchybienie i przywileje zostaną
zabrane. Chóry zombich za blokiem ryczą Odę do Radości,
właśnie tak skończy się Unia Europejska.
Więc trzymam się tych resztek jak dobrej monety. Lustro ze skazą
mnie nie przeniesie. Nóż wbity w środek dłoni. Zamarzła cała gospodarka,
już się nie uda reindustrializacja. Takie sny nie kończą się nigdy,
nie ma przebudzenia z tej zimy, szron niezawodnie skleił
powieki. Zapomnij o zapachu świeżo skoszonej lucerny, śnij dalej
w tych samych schorowanych dekoracjach, zapomnij,
w końcu zdarzają się
gorsze sny.
Dodane przez Roman Rzucidło
dnia 05.01.2019 11:06 ˇ
22 Komentarzy ·
900 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 05.01.2019 11:21
Sny mają to do siebie, że się sprawdzają, lub nie.
Moim marzeniem jest jednak nadal działalność dwunastu złotych rockowych gwiazd na błękitnym tle w przeciwieństwie do tych wschodnio pszenno buraczano klepiskowych.
A, że dekoracje współczesne są schorowane, to naprawdę nie jest wina Tuska:)
Pozdrawiam:) |
dnia 05.01.2019 11:48
Cudnie i złowieszczo.
:) |
dnia 05.01.2019 12:53
Świetny tekst.
Może tylko jedna uwaga, jeśli można - chór...ryczy. |
dnia 05.01.2019 13:15
Piękny wiersz. Pozdrawiam, Romanie. Irga |
dnia 05.01.2019 15:46
Kasandrycznie to brzmi... Cała nadzieja w tym, że jednak nastąpi kiedyś przebudzenie i dekoracje jawy okażą się nie tak bardzo schorowane :)
Moc pozdrowień. |
dnia 05.01.2019 16:48
Dobrze napisane pod każdym względem. Pozdrawiam:) |
dnia 05.01.2019 16:52
Rzadko, łoj bardzo rzadko, ale za to uwielbiam (i to słowo nie jest przesadne) czytać XIX powieści, czyli opowieść od embriona do trupa. Tak samo jest z Twoim wierszem... Stało się. |
dnia 05.01.2019 16:54
XIX - wieczne |
dnia 05.01.2019 18:05
Świetnie!!! Wielopiętrowe sny - prywatne, państwowe i "wspólnotowe"... Ileż tu zawarłeś spostrzeżeń i powodów do wczytywania się po wielekroć. To najbardziej: Z luster wychodzi dym,
wciska się do czystych kopert, kala nienapisane listy. Pozdrawiam z nadzieją, że będziesz nas obdarowywał wierszami. |
dnia 05.01.2019 18:26
Kochani! Dziękuję Wam wszystkim za przemiłe komentarze. Rzadko się teraz na PP pojawiam, bo rzadko piszę, ale ten portal ma stałe miejsce w czułym mym sercu i na pewno będę tu wracał. Pozdrawiam serdecznie z Ziemi Nyskiej. |
dnia 05.01.2019 20:38
Bardzo oryginalny, Romanie czasami mam wrażenie, że twoja wyobraźnia starczyłaby na zamianę wierszy w powieści. |
dnia 05.01.2019 20:44
Piękny wiersz że sporą dawką futurystycznego pesymizmu, pozdrawiam, Zyga |
dnia 05.01.2019 21:53
Nie chciałabym tak śnić...
A wiersz przejmujący...
Pozdrawiam :-) |
dnia 05.01.2019 22:03
Dziękuję raz jeszcze... |
dnia 05.01.2019 23:57
Ostatnio rzadko mamy przyjemność poczytać - nie wiem, jakiej formy użyć- może więc pufale- Twoje wiersze.
Rzadkie wiec rzadkie czyli wyjątkowe.
Poczytalam z przyjemnością, chociaż zgadzam się z abi... nieco złowieszczo w nim.
Ola.
:0 |
dnia 06.01.2019 06:40
Proroctwo Romana, ma duże szanse się spełnić. Pozdrawiam |
dnia 06.01.2019 15:12
oj, oby to nie był wiersz profetyczny, Robercie! Niestety, jeśli dalej stworzenia z gatunku homo sapiens będą działały tak, jak działają, to taki sen może się okazać - jawą! Niestety.
Obraz dla mnie - przerażający, nastrój - upiorny, a przesłanie - poruszające. Czyli - bardzo w moim guście. Bardzo. Szczególnie - pierwsza cząstka, z obrazem ogólnego marazmu i bierności.
Bardzo się ciesze, że wstąpiłam do Ciebie i mogłam poczytać. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 06.01.2019 15:59
Pięknie. Z jaką swobodą i lekkością o trudnym temacie. Matrix. Bardzo dużo fragmentów idzie dalej ze mną we mnie. I oby nie było gorszych snów. |
dnia 06.01.2019 20:22
Jak dobrze spotkać na tym portalu zarówno starych jak i nowych znajomych. Dziękuję Wam wszystkim za wizytę, komentarz i zatrzymanie się przy moim wierszu. Pozdrawiam serdecznie z Ziemi Nyskiej. |
dnia 06.01.2019 21:25
Ten sen byłby zbyt piękny, gdyby kończył się
przebudzeniem.
jakże uniwersalne!
i buduje tekst od samego preludium.
chociaż obraz jest w istocie przygnębiający, to jednak - poprzez dosadne i piękne środki wyrazu może wzbudzić liryczną refleksję.
tak też stało się w moim przypadku po lekturze :)
gratuluję Autorze
i pozdrawiam C. |
dnia 07.01.2019 10:16
Dekoracje jednak się zmieniają, ale każda następna wydaje się być zainfekowana tą samą chorobą roznoszoną przez jednych ludzi na innych. W trakcie czytania ogarnął mnie lęk, ale dzielnie nad nim zapanowałam, bo tak atrakcyjnie został opisany. To poezja niezwykłej wrażliwości. Pozdrawiam już spokojnie. |
dnia 07.01.2019 11:08
Dużo dobrego napisano o wierszu, pod czym i ja się podpisuję...ale mnie najdłużej zatrzymała puenta...cóż jakby nie było, życie toczy się dalej, zawsze może być straszniej.
Pozdrawiam serdecznie:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 15
Użytkownicy Online: Hardy
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|