ulubiona mocna herbata
z uniesioną głową wytrzeszczonymi oczami
patrzę jak zakwitają noworoczne ognie
niknę w nich by na nowo się odnaleźć
znów jest słodko i dobrze
i w tej chwili zgodziłam się na śmiech
głośny i szczery
odbieram parę telefonów
za oknem w deszczowym powietrzu
burza uczuć
- one są cząstką mnie
w kuchni pachnie ciasto
skusiłam się na kawałek sernika
uraczyłam się słodyczą
czym będą dalsze dni?
światło w oczach wygasło
zwiądł pąk kaczeńca
wszystkiemu winien czas
- myśl powraca tam
gdzie wiatr
Dodane przez Irena Plucińska
dnia 03.01.2019 17:32 ˇ
9 Komentarzy ·
381 Czytań ·
|